Rozpoczęła się ostateczna bitwa z ISIS w Syrii. Islamiści mają "żywe tarcze"

Kurdowie rozpoczęli finalną rozprawę z ISIS w Syrii. Atakują ze wsparciem amerykańskiego lotnictwa i francuskiej artylerii. Islamiści bronią ostatniej twierdzy nad Eufratem. Broni się w niej kilkuset ekstremistów, w tym wielu cudzoziemców.

Rozpoczęła się ostateczna bitwa z ISIS w Syrii. Islamiści mają "żywe tarcze"
Źródło zdjęć: © AFP/EAST NEWS | Delil Souleiman
Jarosław Kociszewski

Kalifat, który jeszcze niedawno obejmował znaczą część Syrii i Iraku, skurczył się do niedużej wioski Baghouz na wschodnim brzegu Eufratu. Atak wspieranych przez USA oddziałów kurdyjskich rozpoczął się w nocy. Wcześniej ok. 20 tys. cywilów uciekło z rejonu walk.

Kurdowie oceniają, że w ufortyfikowanej wiosce broni się ok. 600 islamistów. Znaczą część z nich stanowią terroryści, którzy przyjechali z zagranicy, żeby walczyć w szeregach tzw. Państwa Islamskiego.
Najwięcej niepokoju budzi los kilkuset cywilów, którzy pozostali w Baghouz. Wśród nich mogą być zachodni zakładnicy, w tym brytyjski dziennikarz John Cantile porwany w 2012 r. Terroryści z ISIS sugerowali uwolnienie więźniów w zamian za możliwość wycofania się z kotła do Turcji lub prowincji Idlbi w północnej Syrii. Teraz zakładnicy i cywile mogą zostać wykorzystani jako żywe tarcze w nadziei, że ich obecność powstrzyma amerykańskie naloty.

Bitwa rozpoczęła się 10 lutego nad ranem jest ostatnim etapem trwającej od września 2018 r. ofensywy, która ma "oczyścić" Dolinę Eufratu z islamistów. Kudowie stracili dotychczas blisko 700 żołnierzy. Zabili w tym zassie prawie 1 300 terrorystów. Ocenia się, że w walkach zginęło ponad 400 cywilów, w tym wiele dzieci.

Prezydent Donald Trump zapowiedział, że w najbliższych dniach kalifat zostanie ostatecznie pokonany, dzięki czemu Amerykanie będą mogli bez przeszkód wycofać żołnierzy z Syrii. Pentagon jednak odmiennie ocenia sytuację.

Według resortu obrony USA w Syrii i Iraku nadal jest kilka tysięcy dobrze wyszkolonych, zaprawionych w bojach islamistów, którzy nie kontrolują terytorium, ale nadal mogą skutecznie bronić się i atakować. Eksperci obawiają się, że złagodzenie presji militarnej pozwoli ekstremistom odbudować siły w ciągu kilku zaledwie kilku miesięcy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (314)