Rozpoczął się proces gen. Kiszczaka ws. dyskryminacji
Stołeczny sąd zebrał się na pierwszej rozprawie w procesie szefa MSW z lat 80. gen. Czesława Kiszczaka, oskarżonego przez pion śledczy IPN o dyskryminację milicjanta z przyczyn wyznaniowych - zwolnionego ze służby za zawarcie ślubu kościelnego.
Kiszczakowi - który nie stawił się przed Sądem Okręgowym w Warszawie - grozi do 3 lat więzienia.
W miniony piątek Kiszczak nie stawił się na pierwszej rozprawie w procesie autorów stanu wojennego z 1981 r. Sąd uznał nieobecność Kiszczaka - który uskarżał się na stan zdrowia - za nieusprawiedliwioną, dzięki czemu prokurator mógł przedstawić akt oskarżenia.
Zgodnie z prawem, gdy oskarżony nie przedstawia właściwego usprawiedliwienia, a zna termin procesu, można prowadzić sprawę bez niego. Nie wiadomo, czy tak się stanie także w poniedziałek.
Zarzut dotyczy bezzasadnego zwolnienia z pracy w 1985 r. Tadeusza M., sierżanta milicji drogowej w Tucholi. Zwolniono go motywując to "ważnym interesem służby", ale, według ustaleń IPN, prawdziwym powodem było zawarcie przezeń ślubu kościelnego. Nawet w świetle prawa PRL dyskryminacja z przyczyn wyznaniowych była przestępstwem.
Kiszczak jest w innym procesie - który jeszcze się nie zaczął - oskarżony o wyrzucenie w 1985 r. ze służby milicjanta Romualda K. z Koszalina za to, że posłał córkę do pierwszej komunii.
82-letni Kiszczak ma też od 1994 r. jeszcze inny proces: w lipcu tego roku Sąd Okręgowy w Warszawie umorzył sprawę za wydanie szyfrogramu, mającego być podstawą działań milicji w kopalni "Wujek" w 1981 r., gdzie zabito 9 górników. Prokuratura ma apelować. Kiszczakowi grozi do 10 lat więzienia.
Od 1945 r. Kiszczak był funkcjonariuszem Informacji Wojskowej (kontrwywiadu wojska). W 1972 został szefem wywiadu wojskowego, w 1979 r. - kontrwywiadu WSW, a w 1981 r. - szefem MSW jako bliski współpracownik gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Brał udział w organizowaniu stanu wojennego. Członek Biura Politycznego KC PZPR w latach 1986-90. Był uczestnikiem rozmów w Magdalence i prac Okrągłego Stołu w 1989 r. Desygnowany na premiera w lipcu 1989 r. nie zdołał utworzyć rządu. W rządzie Tadeusza Mazowieckiego miał funkcję wicepremiera.