Rozmowy ws. Rospudy trwały ponad 13 godzin
Zakończyła się druga sesja "okrągłego stołu" w sprawie obwodnicy Augustowa w Dolinie Rospudy. Rozmowy za zamkniętymi drzwiami trwały ponad 13 godzin. Jak przyznają uczestnicy, były trudne, ale konstruktywne.
20.01.2008 | aktual.: 20.01.2008 01:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dyskusje toczyły się wokół określenia kryteriów, na podstawie których zostaną przeprowadzone szczegółowe analizy trzech wariantów obwodnicy. W jednym z nich przechodziłaby ona przez cenną przyrodniczo Dolinę Rospudy, w drugim przez miejscowość Raczki, a w trzecim - przez Chodorki.
Jak powiedział po zakończeniu spotkania moderator obrad profesor Andrzej Kraszewski z Politechniki Warszawskiej, uczestnicy "okrągłego stołu" ustalili kryteria ekonomiczne, określające wartość finansową poszczególnych rozwiązań, ale także kryteria transportowe, odzwierciedlające ruch tirów i samochodów lekkich, przejeżdżających przez Augustów w każdym z wariantów.
Podczas spotkania były również omawiane kwestie społeczne, określające umiejscowienie obwodnicy w poszczególnych wariantach, gdzie często droga może przebiegać w bliskiej odległości od gospodarstw i pól uprawnych.
Nie została natomiast ustalona ostatnia grupa - czyli kryteria przyrodnicze, które w przypadku obwodnicy Augustowa są szczególnie kontrowersyjne.
Jak podkreślał Przemysław Chylarecki z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, najważniejsze w tej chwili jest sporządzenie rzetelnej opinii oddziaływania budowy obwodnicy na środowisko.
Zarówno przedstawiciele władz samorządowych Augustowa, jak i Dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad odmówili komentarza po obradach.