Rozmowy ostatniej szansy Kosiniaka-Kamysza i Hołowni. PSL przerywa milczenie
- Nie wierzę, że Polska 2050 powie, że czegoś nie akceptuje – mówi Wirtualnej Polsce Marek Sawicki. To odpowiedź posła PSL na deklarację Pauliny Hennig-Kloski, która w programie "Tłit" przyznała, że Trzecia Droga poróżniła się w sprawie współpracy z AgroUnią. Ludowcy chcą współpracy z Michałem Kołodziejczakiem, ale Polska 2050 to wyklucza. Władysław Kosianiak-Kamysz i Szymon Hołownia planują rozmowy ostatniej szansy.
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski: Polska 2050 wyklucza współpracę z AgroUnią, wy chcecie ich na wspólnej liście, co wywołało wewnętrzny kryzys. Jaka będzie przyszłość Trzeciej Drogi?
Marek Sawicki, poseł PSL, Trzecia Droga: Jestem zdumiony, że dopatruje się pan we mnie proroka. Wierzę, że w najbliższych godzinach albo dniach spotkają się Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia, jeszcze raz przejrzą umowę koalicyjną, w której jest jasno zapisane, że obie partie prezentują po połowie kandydatów, mamy dwa niezależne sztaby wzajemnie się uzupełniające, niezależne finansowo. My realizujemy inkluzywność tego projektu i liczymy, że druga strona też będzie to robić. Chcę wyraźnie podkreślić, że wypowiedź Pauliny traktuję jako niezrozumienie tego, co zostało zapisane w umowie koalicyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To jest wiceszefowa partii.
A to znaczy, że jest nieomylna?
Nie, ale zakładam, że zna umowę koalicyjną i bierze odpowiedzialność za swoją deklarację, że w Trzeciej Drodze nie ma miejsca dla AgroUnii.
Ja jestem wiceprzewodniczącym klubu i nie stawiałbym się w roli polityka nieomylnego. To jest odczucie Pauliny Hennig-Kloski, a ja to oceniam inaczej.
Czyli nie wie pan, co się wydarzy z Trzecią Drogą?
Dzisiaj jestem przekonany, że projekt jest żywy, aktualny i zostanie zrealizowany. To jest koncepcja do której jestem przywiązany.
Na sobotę zaplanowaliście Radę Naczelną PSL, która ma podjąć decyzję w sprawie formuły startu. Jaki dokładnie wniosek będzie poddany pod głosowanie?
Rada Naczelna może zostać powtórzona za tydzień albo dwa. Jeśli w sobotę będziemy gotowi podjąć decyzję w sprawie formuły startu w wyborach, to to zrobimy. Jeśli nie, odbędzie się kolejna Rada Naczelna.
Rozmawiacie z AgroUnią o wspólnym starcie?
Tak, to nie jest żadna tajemnica. W mojej ocenie ich środowisko będzie wzmocnieniem list, każde środowisko przychodzące do projektu Trzeciej Drogi daje efekt kuli śniegowej i informację do elektoratu, że to jest projekt rozbudowujący się.
A co jeśli Polska 2050 powie "nie" współpracy z AgroUnią?
Nie wierzę w taki scenariusz i nie rozważam tego, że Polska 2050 powie, że czegoś nie akceptuje. Uważam, że Kosiniak-Kamysz i Hołownia są na tyle już doświadczonymi, dojrzałymi politykami, że wiedzą, co jest potrzebne temu projektowi.
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski