ŚwiatRozmowy o amerykańskich wyrzutniach rakietowych w Polsce trwają

Rozmowy o amerykańskich wyrzutniach rakietowych w Polsce trwają

Status baz wojskowych USA za granicą
regulują dwustronne umowy z krajami, w których są rozmieszczone
oraz umowy w ramach NATO - poinformował rzecznik Pentagonu pytany
o sprawę eksterytorialności ewentualnej amerykańskiej tarczy
antyrakietowej w Polsce.

25.07.2006 | aktual.: 26.07.2006 06:04

Rzecznik resortu obrony, pułkownik Joe Carpenter, nie chciał potwierdzić doniesień, według których rząd USA jako warunek zbudowania w Polsce bazy z wyrzutnią stanowiącą część amerykańskiego systemu obrony antyrakietowej stawia zapewnienie jej niemal eksterytorialnych praw.

Doniesienia te skłoniły prezydenta Kaczyńskiego do oświadczenia, że podchodzi "z rezerwą" do pomysłu eksterytorialności ewentualnej tarczy antyrakietowej w Polsce.

Płk Carpenter podkreślił, że decyzja w sprawie rozlokowania tarczy w Europie jeszcze nie zapadła, i rozmowy w tej sprawie "toczą się z kilkoma krajami, w tym z Polską". Zaznaczył jednak, że ewentualna umowa na ten temat gwarantowała by "suwerenne prawa i przywileje" Polski.

Nie mam informacji o szczegółach indywidualnych rozmów czy negocjacji. Generalnie, Stany Zjednoczone starają się zachować maksimum jurysdykcji nad swoim własnym personelem wojskowym a także utrzymać operacyjną elastyczność swoich wojsk - powiedział Carpenter.

Nie oznacza to, że rozpoczynamy negocjacje (w sprawie baz) nie biorąc zupełnie pod uwagę trosk i zastrzeżeń, jakie zgłaszają kraje - gospodarze. Pragniemy zawsze osiągnąć porozumienie w tej sprawie satysfakcjonujące obie strony i respektujące prawa i przywileje kraju, który nas zaprosił oraz jego ludności. W końcu bowiem jesteśmy tam gościem; to stosuje się wszędzie, gdzie jesteśmy - oświadczył pułkownik.

Powiedział też, że w dotychczasowych umowach o statusie baz, np. dotyczących rozstrzygania kwestii przestępstwa popełnionego przez żołnierza USA w obcym kraju, uzależniano zwykle od tego, czy popełniono go na terenie bazy, czy poza nią. W tym pierwszym przypadku podlega ono wyłącznie jurysdykcji amerykańskiej, w drugim - regulują to umowy bilateralne.

Źródło artykułu:PAP
armiapolskausa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)