Rozkazał strzelać do obiektów cywilnych. Rosyjski dowódca urodził się w Ukrainie
26 marca dwie miejscowości w rejonie charkowskim zostały niemal zrównane z ziemią. Rosjanie ostrzelali je z systemu artylerii rakietowej TOS-1, zwanego też Pinokio. Z tej broni można w kilka chwil zniszczyć całe miasto. Ukraińscy prokuratorzy ustalili, kto odpowiada za wydanie rozkazu o ostrzale tych miejscowości. To pułkownik Siergiej Maksimow, który sam pochodzi z Ukrainy.
Iryna Wenediktowa, Prokurator Generalna Ukrainy, poinformowała na swoim profilu na Facebooku o identyfikacji dowódcy, który wydał rozkaz ataku rakietowego na obiekty cywilne w miejscowości Mała Rohań oraz Olchiwka w obwodzie charkowskim. Zginęła w nim 13-letnia dziewczynka.
"Oto Maksimow Siergiej Wiktorowicz - dowódca 138. samodzielnej brygady strzeleckiej 6. armii ogólnowojskowej Zachodniego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej" - napisała Wenediktowa, publikując zdjęcie mężczyzny.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"Jak na ironię pułkownik urodził się w Użhorodzie na Zakarpaciu. Żeby zabijać Ukraińców, przybył do obwodu charkowskiego. Dowodził dywizjonami artylerii i dywizjonami rakietowymi z bronią pancerną" - dodała Prokurator Generalna Ukrainy.
"Ogień skierowano na budynki mieszkalne. Pułkownik był w pełni świadomy, że nie ma tam żadnych obiektów wojskowych. Co więcej, prawo międzynarodowe zabrania używania takiej broni na terenach osiedli mieszkaniowych" - napisała Wenediktowa.
Z ustaleń śledczych wynika, że do ostrzału obu miejscowości użyto systemu artylerii rakietowej TOS-1, zwanego też Pinokio. System może wystrzeliwać nie tylko głowice odłamkowo-burzące, ale też rakiety zapalające. Może w kilka chwil pokryć ogniem obszar o powierzchni 40 km kwadratowych, co oznacza, że może w tym czasie zniszczyć całe miasto.
Rozminowywanie Azowstalu. Nagranie rosyjskich służb
W wyniku ataku uszkodzone zostały budynki mieszkalne, lokalne liceum oraz mleczarnia. Ciężko ranna została 13-letnia dziewczynka, która kilka dni później zmarła w szpitalu.
Czytaj też:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski