"Rozdysponowanie większych pieniędzy nie zmieni sytuacji służby zdrowia"
Rozdysponowanie większych środków finansowych nie zmieni sytuacji polskiej służby zdrowia - powiedział szef Ogólnopolskiego Stowarzyszenie Szpitali Niepublicznych Andrzej Sokołowski, komentując propozycję rządu zwiększenia o 5,8 mld zł nakładów na ochronę zdrowia w 2008 r. Dodał, że niezbędna jest reforma całego systemu ochrony zdrowia.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/strajk-lekarzy-6038682734092929g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/strajk-lekarzy-6038682734092929g )
Strajk lekarzy
Zdaniem Sokołowskiego, środki zaproponowane przez rząd powinny być włączone w pulę NFZ i przeznaczone na świadczenia medyczne. Wtedy, jak powiedział, "środki te przepłyną do wszystkich publicznych i niepublicznych ZOZ-ów".
5,8 mld zł ma pochodzić z większych wpływów ze składek zdrowotnych w związku ze wzrostem gospodarczym, z urealnienia składek opłacanych z budżetu państwa za rolników, bezrobotnych i studentów, a także - z wprowadzenia w życie uchwalonej niedawno ustawy o finansowaniu leczenia ofiar wypadków z OC kierowców.
Skutki obecnej sytuacji strajkowej mogą być dramatyczne - podkreślił Sokołowski. Jego zdaniem niewypisywanie dokumentów administracyjnych do NFZ i niewykonywanie usług medycznych spowoduje, że "szpitale nie otrzymają pieniędzy, będzie totalne zamieszanie".
Według Sokołowskiego, obecną sytuację poprawić mogą jedynie zmiany systemowe. Sprecyzował, że chodzi przede wszystkim o wprowadzenie dodatkowych ubezpieczeń i rzeczywistej równości miedzy podmiotami publicznymi i niepublicznymi. O tym na razie się nie mówi, nie mówi się jakie są plany ministerstwa zdrowia - zaznaczył.
W opinii szefa OSSN, jedynie zobowiązanie się rządzących, że w określonym, nieprzekraczalnym terminie zostaną wprowadzone niezbędne rozwiązania systemowe, może rozładować nastroje strajkowe i stworzyć możliwość na wyjście z obecnej sytuacji.