Rozcieńczalnik udawał wódkę
Łódzcy celnicy i policjanci CBŚ zlikwidowali w Piotrkowie Trybunalskim nielegalną linię technologiczną służącą do oczyszczania skażonego alkoholu. Zabezpieczono ponad 3 tys. litrów już oczyszczonego rozcieńczalnika, który jako alkohol miał trafić na targowiska.
Zatrzymano 38-letniego piotrkowianina, który "fabrykę" alkoholu urządził na terenie jednej z posesji w mieście. Ujęto go podczas próby wyjazdu z posesji samochodem wypełnionym alkoholem - poinformowała Beata Bińczyk z wydziału zwalczania przestępczości Izby Celnej w Łodzi.
Obok gotowych do sprzedaży butelek z alkoholem, funkcjonariusze zajęli także w pełni wyposażoną linię technologiczną, przy pomocy której mężczyzna oczyszczał rozcieńczalnik i rozlewał w ten sposób otrzymany alkohol do plastikowych butelek bez polskich znaków akcyzy. W ręce celników wpadły także puste butelki, nakrętki, etykiety i hologramy do wódki "Absolut".
Zatrzymany 38-latek ujawnił, że odkażaniem rozcieńczalnika zajmował się od dwóch miesięcy. Gotowy alkohol sprzedawał po 7 złotych za litr odbiorcom hurtowym. Trafiał on na okoliczne targowiska. Szacuje się, że w tym czasie oczyścił i sprzedał ok. 7 tys. litrów alkoholu, narażając Skarb Państwa na stratę prawie 300 tys. złotych z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego.