Rozbił butelkę na głowie policjanta; odpowie za napaść
Takiej formy podziękowania nie spodziewał się funkcjonariusz z patrolu, który odwiózł nietrzeźwego mężczyznę do domu. 63-latek będąc już we własnym mieszkaniu złapał za reklamówkę w której była butelka i podziękował policjantowi uderzając go w głowę. Policjant trafił do szpitala, a awanturnik do aresztu.
15.06.2009 | aktual.: 15.06.2009 10:41
Dyżurny kraśnickiej komendy został powiadomiony, że przed sklepem spożywczym w miejscowości Kolonia Stróża (woj. lubelskie) doszło do awantury. Dyżurny wysłał najbliższy patrol policji. Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce, ustalili, że kilkanaście minut wcześniej siedzący przed sklepem mężczyzna był agresywny i wulgarny. Policjanci ustalili, że to 63-letni Jan P., mieszkaniec pobliskiej miejscowości.
63-latek był spokojny i nie okazywał żadnej agresji. Policjanci postanowili więc odwieźć go do domu. Poproszony grzecznie wsiadł do radiowozu. Całą drogę był spokojny. Gdy policjanci wprowadzili mężczyznę do domu ten nagle chwycił foliową siatkę i z rozmachem uderzył jednego z funkcjonariuszy w głowę. W siatce znajdowała się butelka po piwie.
Rozbite szkło rozcięło policjantowi łuk brwiowy. Funkcjonariusze obezwładnili awanturnika, który trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że miał w organizmie 2,2 promila alkoholu.
Teraz 63-latek odpowie za czynną napaść na policjanta za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
