Rowerzysta zasłabł na szlaku. Interweniowało GOPR

W sprawie rowerzysty, który zasłabł na szlaku, musiało interweniować Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Mężczyzna, który potrzebował pomocy, miał objawy zawału. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

GOPR ruszyło na pomoc rowerzyście
GOPR ruszyło na pomoc rowerzyście
Źródło zdjęć: © GOPR Beskidy
oprac. ALW

25.10.2024 | aktual.: 25.10.2024 11:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do zdarzenia doszło w środę - o godz. 17:15 GOPR otrzymało zgłoszenie o zasłabnięciu rowerzysty na zielonym szlaku pomiędzy Skrzycznem a Zbójnicką Kopą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podano w komunikacie w mediach społecznościowych, ustalenie miejsca zdarzenia trwało ok. pięciu minut. W międzyczasie z Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku (woj. śląskie) zespół ratowników karetką GOPR udał się w kierunku miejsca zdarzenia.

Rowerzystę ratował GOPR. Mężczyzna miał objawy zawału

Czekający na pomoc mężczyzna miał objawy zawału, w tym ból w klatce piersiowej, promieniujący do lewej ręki oraz zawroty głowy. Był też osłabiony.

Ratownicy wkrótce dotarli na miejsce zdarzenia, gdzie sprawdzili stan mężczyzny i zdecydowali o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Następnie rowerzystę zabezpieczono przed wychłodzeniem, a także podano mu tlen. Ratownicy przetransportowali go na miejsce lądowania na Hali Skrzyczeńskiej.

"Załoga śmigłowca przystąpiła do czynności ratunkowych w karetce GOPR. Po ich zakończeniu mężczyzna drogą powietrzną został przetransportowany śmigłowcem do Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, a następnie trafił do Polsko-Amerykańskiej Kliniki Serca - American Heart of Poland" - podano w komunikacie na Facebooku, dodając, że ratownicy swoje działania zakończyli o godz. 19:15 powrotem do Centralnej Stacji Ratunkowej.

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
goprlprinterwencja
Komentarze (4)