Rosyjskie próby zażegnania konfliktu koreańskiego
Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Alieksandr Łosjukow powiedział, że przedstawił władzom Korei Północnej rosyjskie propozycje dotyczące sposobu zakończenia konfliktu wokół broni jądrowej. Łosjukow powiedział agencji ITAR-Tass, że odpowiedź Phenianu będzie znana w poniedziałek.
Łosjukow został wysłany do Korei Pólnocnej przez prezydenta Putina, który zaproponował plan składający się z pakietu kompromisowych propozycji. Przed przybyciem do Phenianu Łosjukow mówił, że trzeba dać szansę zabiegom "cichej dyplomacji". Rosja dąży do tego by strony konfliktu zawarły porozumienie, w którym Korea Północna, w zamian za gwarancje bezpieczeństwa i pomoc gospodarczą, wróciła do układu z 1994 roku o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Łosjukow pozostanie w Phenianie do wtorku, by kontynuować rozmowy w sprawie konfliktu.
Tymczasem wiceminister spraw zagranicznych Korei Północnej Kang Sok Dziu powiedział swojemu rosyjskiemo partnerowi, że zdaniem jego władz międzynarodowa mediacja tylko skomplikuje sprawę, jaką jest zadrażnienie między Phenianem a Waszyngtonem. Władze komunistycznej Korei uważają, że tylko bezpośrednie rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi mogą dać jakiś rezultat.
Amerykański ambasador w Korei Południowej Thomas Hubbard oświadczył, że Waszyngton może udzielić komunistycznej Korei pomocy gospodarczej wtedy gdy Phenian zarzuci swój program zbrojeń jądrowych.(ck)