Rosyjskie media biją na alarm. "USA chcą odebrać nam wyspę"
Były wysoki urzędnik amerykański Thomas Dance napisał w felietonie opublikowanym w "The Wall Street Journal", że Stany Zjednoczone powinny zażądać od Rosji zwrotu Wyspy Wrangla. Rosyjskie media państwowe uznały opinię felietonisty za oficjalne stanowisko USA. Deputowany do Dumy Państwowej zażądał z kolei, aby Stany Zjednoczone zwróciły Alaskę - podaje belsat.eu.
08.11.2022 | aktual.: 08.11.2022 13:14
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Thomas Dance stwierdził, że wyspa została w 1924 roku "całkowicie nielegalnie przejęta przez sowiecką kanonierkę Krasny Oktiabr". Zaznaczył, że amerykańscy osadnicy - zamieszkujący wyspę - zostali zesłani w głąb Rosji, gdzie spędzili wiele lat.
Dance podkreślił, że wyspa ma obecnie znaczenie strategiczne, ponieważ znajduje się na niej nowoczesna rosyjska baza wojskowa. Rosja mogłaby z niej zagrozić suwerenności USA. Urzędnik wskazał też, że w zeszłym miesiącu Siły Powietrzne USA przechwyciły w pobliżu granic Alaski rosyjskie bombowce. Jego zdaniem, samoloty ćwiczyły możliwe działania militarne Rosji przeciwko USA - czytamy na portalu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjskie media uznały, że USA mają plany przejęcia rosyjskich terytoriów
Rosyjskie media państwowe - RIA Nowosti , TASS , RT - uznały, na podstawie tego publicystycznego tekstu, że USA chcą przejąć rosyjskie terytoria. Deputowany do Dumy Państwowej z Jakucji Fiodot Tumusow oznajmił, że Federacja Rosyjska nie zrezygnuje z ani centymetra "swojej ziemi". Jego zdaniem byłoby sprawiedliwe, gdyby Stany Zjednoczone zwróciły Rosji Alaskę.
- Nie wiem, czym się spili Amerykanie, że takie myśli przychodzą im do głowy - to są ich problemy. Nie powinniśmy nikomu dawać ani piędzi ziemi. To Alaska jest nasza, niech ją zwrócą. Wiem na pewno, że Alaska to ziemia rosyjska. Moim zdaniem nie zapłacili nawet rosyjskiemu carowi i naruszyli umowę sprzedaży. Dlatego konieczne jest zwrócenie Alaski, byłoby to bardziej sprawiedliwe - oznajmił Tumusow, cytowany przez belsat.eu.
Rosyjski deputowany powtórzył za rosyjską propagandą, że rzekomo Rosjanie nie otrzymali za Alaskę wymaganej kwoty. W rosyjskich archiwach państwowych znajduje się natomiast dokument, z którego wynika, że środki uzyskane z transakcji zostały przeznaczone na wyposażenie kolei.
Źródło: belsat.eu