Rzecznik resortu Igor Konaszenkow oświadczył, że izraelskie myśliwce F-16 użyły rosyjskiej maszyny jako osłony. W rezultacie samolot został zestrzelony pociskiem wystrzelonym przez syryjski system obrony przeciwlotniczej S-200. - Izraelskie samoloty celowo stworzyły sytuację zagrożenia dla okrętów i samolotów w tamtym obszarze - dodał.
Izrael opublikował swego rodzaju przeprosiny. Na twitterowym koncie tamtejszych sił zbrojnych pojawił się wpis, w którym mowa o "smutku z powodu śmierci" załogi rosyjskiego samolotu. W kolejnym zdaniu wszelkie wątpliwości zostały jednak rozwiane - Izrael uważa, że pełną odpowiedzialnością za incydent ponosi reżim Assada.
Maszyna została zestrzelona podczas ataku izraelskiego lotnictwa na Latakię, w poniedziałek wieczorem. W nocy rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że samolot Ił-20 zaginął nad Morzem Śródziemnym. Łączność z załogą zanikła, gdy Ił-20 znajdował się 35 km od wybrzeży Syrii.
Zobacz także: Departament Obrony USA publikuje wideo z ataku na Syrię
Tel-Awiw jest zaniepokojony rosnącą aktywnością Iranu w Syrii, a także dostarczaniem broni libańskiemu Hezbollahowi, który wspiera siły Assada. Syryjczycy przekonują, że Izrael ostrzeliwał ich obiekty już w sobotę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
