Rosyjski samolot pasażerski Suchoj 100 zniknął z ekranów radaru
Rosyjski samolot pasażerski Suchoj Superjet 100 zniknął z ekranów radaru podczas pokazowego lotu w Indonezji. Utracono również kontakt radiowy z załogą maszyny. Na razie jej losy nie są znane. Na pokładzie znajdowało się 46 osób. Poszukiwania maszyny utrudnia zła pogoda.
Samolot wystartował z lotniska w Dżakarcie o godzinie 14 czasu lokalnego (9 czasu polskiego) i miał tam powrócić po 50 minutach. Kontrola naziemna straciła z nim kontakt po tym, gdy załoga poprosiła o zezwolenie na obniżenie wysokości lotu z 3 tys. do 1,8 tys. metrów. Maszyna znajdowała się wówczas w rejonie wulkanicznego masywu Salak, którego maksymalne wzniesienie wynosi 2211 metrów nad poziomem morza.
Na pokładzie maszyny znajdowało się 8 rosyjskich członków załogi oraz 38 pasażerów, w tym dyplomaci z ambasady Rosji w Dżakarcie, przedstawiciele indonezyjskich towarzystw lotniczych i dziennikarze.
Indonezyjskie władze twierdzą, że samolot został porwany, albo rozbił się w górach w warunkach ograniczonej widoczności.
Rzecznik indonezyjskiej narodowej agencji poszukiwawczo-ratowniczej, Gagah Prakoso, powiedział, że według niego samolot ostatni raz został zarejestrowany przez radary nieopodal miasta Bogor w prowincji Jawa Zachodnia. Rzecznik ministerstwa transportu Indonezji Bambang Ervan powiedział, że warunki atmosferyczne zmusiły co najmniej dwa uczestniczące w akcji poszukiwawczej śmigłowce do zawrócenia.
Poszukiwania maszyny trwają, ale dotąd nie potwierdzono jeszcze czy samolot uległ katastrofie. Jak podaje telewizja Russia Today, nikt z obecnych na pokładzie nie odbiera telefonów. Telewizja na swoich stronach internetowych donosi także, że do chwili obecnej paliwo na pokładzie Superjeta już na pewno uległo wyczerpaniu.
Pokaz pod Dżakartą był częścią promocji handlowej, mającej na celu zainteresowanie lokalnych linii lotniczych Kazachstanu, Pakistanu, Birmy, Laosu i Wietnamu.
Dwusilnikowy odrzutowiec komunikacji regionalnej Suchoj Superjet 100 wzniósł się po raz pierwszy w powietrze w 2008 roku. Do tej pory użytkownikom przekazano 8 egzemplarzy seryjnych, 7 z nich otrzymał Aerofłot. Portfel niezrealizowanych dotąd zamówień opiewa na 232 sztuk, w tym 30 dla indonezyjskich linii Kartika.
Napędzające Superjeta 100 silniki powstały w kooperacji rosyjskiej firmy Saturn z francuskim koncernem Snecma.