Rosyjski rząd zmienia nazwiska, nie osobowości
Andrzej Maciejewski z Instytutu Sobieskiego uważa, że zmiany na szczycie władzy w Rosji to jedynie zmiana nazwisk, a nie osobowości. Prezydent Putin przyjął dziś dymisję rządu Michaiła Fradkowa, który sam poprosił o zwolnienie z funkcji premiera. Jako kandydata na jego następcę ogłosił 66-letniego Wiktora Zubkowa, byłego pracownika Komitetu Monitoringu Finansowego.
Zdaniem Maciejewskiego, Fradkow miał podczas swoich rządów znikomy wpływ na to co się działo w Rosji. Główne decyzje zapadały bowiem na Kremlu, gdzie jednoosobowo podejmował je prezydent Władimir Putin.
Andrzej Maciejewski uważa, że te decyzje kadrowe są elementem kampanii wyborczej przed grudniowymi wyborami do Dumy. Podkreślił przy tym, że kandydatura Zubkowa w niczym nie narusza pozycji wicepremiera Siergieja Iwanowa, który jest uważany za potencjalnego następcę Władimira Putina.
Ekspert z Instytutu Sobieskiego podkreślił również, że zmiana premiera nie zmieni niczego w relacjach z Polską.