Wojsko "zgubiło" czołg. Dachował i tak już został
Kierowcy, którzy w poniedziałek rano wjeżdżali do Jużnosachalińska na Sachalinie na rosyjskim Dalekim Wschodzie, przecierali oczy ze zdumienia. Na środku drogi leżał gąsienicami do góry czołg.
Zdjęcia przewróconego gąsienicami do góry czołgu obiegły w poniedziałek rosyjski internet. Okazało się, że maszynę "zgubiła" podczas transportu armia.
Wojsko zgubiło czołg
Czołg został źle zamocowany na przewożącej go ciężarówce i zsunął się na drogę. Podczas upadku przewrócił się na dach.
Rosyjska policja potwierdziła, że wojskowym "wypadł czołg", który "leży na drodze". Poinformowała też, że podczas upadku maszyny nikt nie został ranny. Nie zostały też uszkodzone przejeżdżające samochody.
Ten niezwykły incydent cieszył się sporym zainteresowaniem przejeżdżających obok kierowców. Wyjmowali telefony komórkowe i robili zdjęcia "zgubionemu" czołgowi, które później zamieszczali w internecie.
"Czołg leży bezradnie i nie może wstać, jak wielu z nas w poniedziałek rano" - skomentował incydent niezależny portal Meduza.