Pożar i eksplozje na A6. Płonęły dwa czołgi
Autostrada A6 w kierunku Kołbaskowa jest zablokowana. W ogniu stanęły tam dwa czołgi, które przewożono na lawetach. Świadkowie twierdzą, że słychać było odgłosy wybuchów.
19.06.2021 12:45
Jak informuje serwis twojeinfo24.pl, do wypadku na autostradzie A6 doszło ok. godz. 11.50. Miały się tam zderzyć dwie ciężarówki, które przewoziły na lawetach czołgi.
Mł. asp. Ewelina Gryszpan z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie tłumaczy w rozmowie z serwisem wyborcza.pl, że konwój wojskowych pojazdów kierował się w stronę polsko-niemieckiego przejścia granicznego w Kołbaskowie. Zapewnia, że nie ma osób poszkodowanych.
Według nieoficjalnych informacji serwisu gs24.pl pojazdy wracały z ćwiczeń Dragon-21, które zakończyły się w piątek. - Doszło do pożaru, czołgi nie przewoziły amunicji. Pożar został opanowany ok. 12:20. W wyniku tego zdarzenia ruch w kierunku granicy został zablokowany na autostradzie. Po ugaszeniu pożaru i opadnięciu emocji kierowcy dwóch samochodów ciężarowych zdecydowali się na przejazd do szpitala w celu diagnostyki - poinformował na antenie Polsat News kpt. Franciszek Goliński z KWP PSP w Szczecinie.
Pożar na A6. Płonęły lawety z czołgami
Świadkowie zdarzenia twierdzą, że słyszeli odgłosy eksplozji. Poruszające się po drogach publicznych pojazdy nie mogą być jednak uzbrojone. - To były odgłosy pękających opon - zapewnił Goliński.
Do zderzenia doszło na nitce w stronę Kołbaskowa, niedaleko zjazdu na Podjuchy. Autostrada A6 w tym miejscu jest zablokowana. Policja kieruje kierowców na objazdy w kierunku Pyrzyc i Gryfina. - Pojazdy są już ugaszone. W przeciągu kilku minut ruch w stronę Świnoujścia będzie puszczony - przekazała polsatnews.pl mł. asp. Ewelina Gryszpan. Wciąż wstrzymany jest natomiast ruch stronę granicy.
Służby szacują, że utrudnienia na autostradzie A6 w okolicach Szczecina potrwają jeszcze kilka godzin.