Rosyjscy dziennikarze przed siedzibą Radia ZET. Pytali o nieobecność prezydenta Dudy na obchodach Dnia Zwycięstwa w Moskwie

Rosyjscy dziennikarze pytali polskich polityków, dlaczego prezydent Andrzej Duda nie pojedzie do Moskwy na obchody Dnia Zwycięstwa. Prezydencki minister Andrzej Dera tłumaczył nieobecność Dudy odbywającą się w tym samym czasie wizytą w Kanadzie - informuje Radio ZET.

Jak co niedzielę na antenie Radia ZET odbywała się audycja "Siódmy Dzień Tygodnia". Gośćmi prowadzącej Moniki Olejnik byli politycy partii obecnych w Sejmie oraz przedstawiciel Kancelarii Prezydenta w osobie sekretarza stanu Andrzeja Dery.

Tradycyjnie na polityków wychodzących z siedziby radia po programie czekali dziennikarze. Jednak tym razem oprócz przedstawicieli polskich mediów, obecna była również rosyjska ekipa z telewizji Rossija, która dociekała, dlaczego prezydent Duda nie pojedzie do Moskwy na obchody Dnia Zwycięstwa.

- Prezydent Andrzej Duda odwiedza Kanadę - tłumaczył minister Andrzej Dera, odpowiadając na pytania rosyjskiej telewizji. Jak podkreślał później, sprawa wizyty była zaplanowana i przygotowywana wiele miesięcy wcześniej.

Jak co roku, 9 maja Kreml organizuje z rozmachem obchody z okazji zakończenia II wojny światowej. Przez Plac Czerwony przemaszeruje gigantyczna defilada wojskowa z udziałem tysięcy żołnierzy i pojazdów.

Moskwa zwyczajowo zaprasza na święto przedstawicieli wszystkich państw, które brały udział największym konflikcie w dziejach. Minister obrony Antoni Macierewicz jednak już wcześniej zapowiadał, że delegacja z Polski nie pojedzie do Rosji.