Rośnie temperatura w Arktyce - co zrobią Eskimosi?
Wzrost średniej temperatury w Arktyce był dwa razy większy w ciągu minionych stu lat niż wzrost średniej dla całego świata. Przewidywanym skutkiem wzrostu jest topnienie lodów, które oznacza znikanie tradycyjnych stref występowania licznych gatunków ptaków i ssaków, przy czym "poważne konsekwencje" tego poniosą niedźwiedzie polarne i foki, a w rezultacie Eskimosi, których byt uzależniony jest od tych zwierząt.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zimno-cieplej-coraz-cieplej-arktyka-umiera-6038708322800769g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zimno-cieplej-coraz-cieplej-arktyka-umiera-6038708322800769g )
Zimno, cieplej, coraz cieplej - Arktyka umiera
W Brukseli ogłoszono raport opracowany przez Międzyrządową Grupę Ekspertów ds. Ewolucji Klimatu (ang. IPCC), według którego Arktyka jest szczególnie zagrożona zmianą klimatu. Rejony polarne są szczególnie podatne na obecne i przewidywane zmiany klimatyczne.
Do 2100 roku zmaleje obszar lodowców arktycznych i lodowa czapa na Grenlandii. Rozmiary tego zjawiska trudno jeszcze przewidzieć. Obszar wiecznej zmarzliny na półkuli północnej zmniejszy się do 2050 roku o 20-35%. Około 10% tundry porośnie tajga. Tundra zaś zajmie 15-25% polarnej pustyni.
Zmiany klimatu wywrą wielki wpływ na cztery miliony ludzi żyjących w Arktyce, ponieważ granice upraw i lasów mogą przesunąć się o kilkaset kilometrów na północ.