Trwa ładowanie...

Rośnie liczba zakażeń salmonellą w przedszkolach w Częstochowie

Do 73 wzrosła liczba dzieci zakażonych salmonellą w częstochowskich przedszkolach. Dwoje przebywa w szpitalu - dowiaduje się Wirtualna Polska. Placówki zostały tymczasowo zamknięte. Badane są kolejne próbki.

Masowe zakażenie salmonellą w przedszkolach w CzęstochowieMasowe zakażenie salmonellą w przedszkolach w CzęstochowieŹródło: DPA, PAP, fot: Bernd Thissen
d4cd4dd
d4cd4dd

Dziesiątki zakażeń salmonellą dotyczą dzieci z dwóch przedszkoli w Częstochowie. Jak potwierdziliśmy w tamtejszym magistracie, chodzi o prywatne placówki. Ich działalność czasowo zawieszono, przeprowadzono w nich dezynfekcję.

Masowe zakażenie salmonellą w przedszkolach

Sprawa ciągnie się drugi tydzień. Do tej pory częstochowska stacja sanepidu przyjęła 132 próbki, większość została już przebadana, ale liczba zakażonych może jeszcze wzrosnąć.

- Dodatnie wyniki ma 73 dzieci oraz dwóch dorosłych z personelu — mówi Wirtualnej Polsce Edyta Kapelka z częstochowskiego sanepidu. - Dzieci hospitalizowanych była piątka, wypisanych jest troje — dodaje.

Jak informuje częstochowski sanepid, rodzice dzieci mogą realizować badania również w innych miejscach.

d4cd4dd

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Para ukradła seniorowi rower. Wszystko nagrały kamery pod szpitalem

"U nas źródło zakażenia nie zostało znalezione"

Sytuacji nie chcą natomiast komentować przedstawiciele przedszkoli. - U nas źródło zakażenia nie zostało znalezione. Jesteśmy "czyści" - podkreślają w krótkiej rozmowie z Wirtualną Polską i odsyłają do kontaktu z lokalnym sanepidem. Ten prowadzi dochodzenie epidemiologiczne.

Sanepid zaprzecza nieoficjalnym informacjom, które pojawiły się w sieci, że dzieci zatruły się potrawami dostarczanymi przez firmę cateringową. - Mamy badania żywności z placówek, które nie wykazały obecności pałeczek salmonelli — mówi Kapelka z PSSE Częstochowa.

d4cd4dd

Przyczyna zatruć wciąż nie jest więc znana. - Z mojego doświadczenia wynika, że wyjaśnienie przyczyn zatruć może trwać nawet kilka tygodni, także zapewne dzieci już wyzdrowieją, a my będziemy nadal nad sprawą pracować — dodaje.

Paweł Pawlik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4cd4dd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4cd4dd
Więcej tematów