Tak Rosjanie wzmacniają czołgi. Uwagę zwraca jeden szczegół
Wtorek to 258. dzień rosyjskiej inwazji. Na jednym z rosyjskich czołgów, zniszczonych w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy, odkryto skradzione włazy studzienek kanalizacyjnych, które miały dodatkowo chronić załogę pojazdu - poinformowało ukraińskie dowództwo wojsk powietrznodesantowych. "Próbując przetrwać, wróg ucieka się do różnych, czasami niedorzecznych sztuczek. Ale to nie pomogło im się uratować - finał jest nadal taki sam. Tak to będzie wyglądało z każdym najeźdźcą" - czytamy w komunikacie dowództwa.
Tak Rosjanie wzmacniają czołgi. Uwagę zwraca jeden szczegół
07.11.2022 | aktual.: 08.11.2022 22:51
- Rosyjska propaganda nie ustaje w próbach deprecjonowania Polaków. Tym razem pojawił się wątek "ataków polskich kobiet-najemników". "Rzekome wysyłanie przez NATO ‘kobiet-najemników’ do Ukrainy ma świadczyć o tym, że Sojusz walczy ‘bez honoru’ (‘nie po męsku’)" - podkreślił na Twitterze Michał Marek z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
- Rosyjski biznesmen Jewgienij Prigożyn i przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow pozostają niezależnymi postaciami w Rosji, ponieważ prezydent Władimir Putin jest zależny od podległych im sił walczących w Ukrainie - podkreśla amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
- Po sensacyjnych doniesieniach z USA, że administracja Joe Bidena nieoficjalnie ma zachęcać władze Ukrainy do zasygnalizowania otwartości na negocjacje z Rosją, Amerykanie zabrali głos. Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price zaprzeczył doniesieniom "The Washington Post".
- Z najnowszych doniesień USA wynika, że Rosja jest daleka od rozmów pokojowych z Ukrainą. - Kreml kontynuuje eskalację tej wojny, zamiast dawać sygnał, że jest gotowy i otwarty na negocjacje - przekazał rzecznik Departamentu Stanu.
- Waszyngton stara się wpłynąć na złagodzenie przez Kreml retoryki nuklearnej - donosi "The Wall Street Journal". W tej sprawie ma szczególnie działać doradca prezydenta Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego. Miał on prowadzić poufne rozmowy z przedstawicielami Kremla. Rzecznik Kremla odmówił komentarza w tej sprawie.