Rosjanie dyskryminowani w Salt Lake City?
Naczelny lekarz olimpijskiej reprezentacji Finlandii na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Salt Lake City Seppo Rehunen jest zdania, że wysoki poziom hematokrytu we krwi niekoniecznie świadczy o stosowaniu dopingu.
22.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Rosyjskie narciarki nie zostały w piątek dopuszczone do startu w biegu sztafetowym 4 x 5 kilometrów, ponieważ u jednej z nich, Larysy Łazutiny, podczas badań antydopingowych stwierdzono podwyższony poziom hematokrytu.
Łazutina, która w Salt Lake City wywalczyła do tej pory dwa srebrne medale, została w ten sposób pośrednio posądzona o doping.
Rehunen powiedział, że przebywanie na dużych wysokościach powoduje u wielu sportowców zwiększenie ilości czerwonych ciałek krwi. Igrzyska odbywają się na wysokości około 1800 metrów, a niektórzy sportowcy przed przyjazdem na Olimpiadę trenowali na jeszcze większych wysokościach. Mogło to spowodować wysoki poziom hematokrytu, co nie jest przekonywującym dowodem na stosowanie dopingu - powiedział Rehunen.
Rosja wezwała Międzynarodowy Komitet Olimpijski, aby uczynił wszystko co niezbędne dla zapewnienia normalnej atmosfery wokół rosyjskiej reprezentacji.
W czwartek kierownictwo Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego zarzuciło sędziom brak obiektywizmu oraz dyskryminowanie Rosjan w biegach narciarskich, łyżwiarstwie figurowym i hokeju na lodzie. (and)