Rosja z Japonią nadal w sporze o Kuryle
Ministrowie spraw zagranicznych Rosji i Japonii przyznali, że nie osiągnęli postępu w kwestii sporu terytorialnego, ani nie ustalili terminu planowanej na ten rok wizyty prezydenta Rosji Władmira Putina w Japonii.
Cztery wyspy z południowej części archipelagu Kurylów, nazywane przez Japończyków Terytoriami Północnymi, Japonia utraciła na rzecz ZSRR w roku 1945. Spór o wyspy uniemożliwia Rosji i Japonii podpisanie traktatu pokojowego po drugiej wojnie światowej.
Moskwa pod koniec ubiegłego roku wyraziła gotowość zwrotu Japonii dwóch z czterech spornych wysp. Japonia odrzuciła propozycję, podkreślając, że "nie może się zadowolić" zwrotem dwóch wysp. Stanowisko takie powtórzył szef japońskiej dyplomacji Nobutaka Machimura.
Minister Siergiej Ławrow poinformował na konferencji prasowej, że przyjął zaproszenie do złożenia wizyty w Japonii w pierwszej połowie marca tego roku.
Miejmy nadzieję, że do tego czasu wszystko co dotyczy szczytu(rosyjsko-japońskiego) zostanie wyjaśnione i będzie można przygotować dokumenty - powiedział Ławrow.
Minister Machimura, który w wywiadzie dla ITAR-TASS oświadczył, że nierozstrzygnięty spór terytorialny stanowi przeszkodę w rozwoju stosunków dwustronnych, na konferencji prasowej powiedział, że "sprawa (Kurylów) nie jest prosta i nie uda jej się rozstrzygnąć podczas jednego spotkania na szczycie".