Pięciu górników zginęło, a czterech zostało poważnie
poparzonych w wyniku eksplozji, do której doszło w niedzielę w
kopalni węgla w Workucie, na Syberii.
Jak poinformowało rosyjskie ministerstwo do spraw sytuacji nadzwyczajnych, eksplodował metan. W kopalni wybuchł pożar, dlatego ofiar może być więcej. Do wypadku doszło w niedzielę po południu podczas prac remontowych w jednym z szybów.
Wypadki w rosyjskich kopalniach nie należą do rzadkości, co ma związek z nieprzestrzeganiem zasad bezpieczeństwa, a także używaniem przestarzałego sprzętu. W ubiegłym roku w wypadkach w przemyśle węglowym zginęło w Rosji 122 górników, w roku 2000 - 156. (and)