Niebywały tupet Rosji. Jest głos ws. cywilów w Izraelu
Rosja sama rozpoczęła i prowadzi wojnę przeciwko Ukrainie, a cynicznie interweniuje w sprawie sytuacji w Izraelu. W piątek zaproponowała projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, w której wzywa się do humanitarnego zawieszenia broni i potępia przemoc wobec ludności cywilnej oraz wszelkie akty terroryzmu.
"Projekt uchwały wzywa także do uwolnienia zakładników, dostępu do pomocy humanitarnej i bezpiecznej ewakuacji potrzebującej ludności cywilnej. Jak podali dyplomaci, tekst został przekazany 15-osobowej Radzie podczas posiedzenia za zamkniętymi drzwiami na temat konfliktu w piątek" - relacjonuje agencja Reutera.
Agencja, która otrzymała projekt dokumentu, zauważa, że odnosi się on do Izraela i Palestyńczyków, ale nie wymienia bezpośrednio Hamasu.
- Nie konsultowali się z nikim i nie wspomniano nawet o Hamasie, więc najwyraźniej nie mówią poważnie ani nie są powiązani z większością członków Rady - skomentował anonimowy dyplomata Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na pytanie, dlaczego Rosja nie mówi w rezolucji o Hamasie, ambasador Vasily Nebenzya odpowiedział, że propozycja jest rezolucją humanitarną. Dodał, że Izrael ma prawo do obrony swojego terytorium, "ale codzienny ostrzał Gazy przez Izrael przypomina oblężenie Leningradu podczas II wojny światowej". "Powiedział także, że izraelski plan przeniesienia ponad miliona ludzi z północnej Gazy na południe przypomina utworzenie getta" - relacjonuje CNN.
"Te komentarze pojawiają się w czasie, gdy Rosja prowadzi bezwzględną kampanię wojenną przeciwko Ukrainie i jest przedmiotem śledztwa prowadzonego przez Międzynarodowy Trybunał Karny w sprawie zbrodni przeciwko ludzkości. Sprawa ta obejmuje między innymi zarzuty o atakowaniu ludności cywilnej" - podkreśla CNN.
Rezolucja Rady Bezpieczeństwa, aby zostać przyjęta, wymaga co najmniej dziewięciu głosów za i braku weta ze strony Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Chin i Rosji.
Czytaj także:
Źródło: Reuters, CNN