Rosja. Przeraźliwa śmierć. Auto wpadło do dziury wypełnionej wrzątkiem
Do makabrycznego zdarzenia doszło w rosyjskim mieście Penza, ponad pół tysiąca km od stolicy kraju. Dwóch pasażerów auta marki Lada Largus zginęło na miejscu po tym, jak pod stojącym na parkingu samochodzie zapadła się ziemia. Mężczyźni wpadli w śmiertelną pułapkę. Nie mogąc wyjść z pojazdu, ugotowali się żywcem w wypełnionym gorącymi oparami kraterze.
Badająca incydent policja wstępnie ustaliła, że przyczyną tragedii była awaria sieci ciepłowniczej. Uszkodzenie rury, którą płynęła gorąca woda o temperaturze ok. 75 stopni Celsjusza spowodowała nagły wybuch pary, który wysadził w powietrze znajdujący się nad nią grunt. W ten sposób na parkingu obok supermarketu przy ulicy Austrina w Penzie w kilka chwil pojawiła się ogromna dziura, w której znaleźli się 53-letni Igor Czikasow i cztery lata młodszy Władimir Waliakin.
Na zdjęciach z miejsca koszmarnego wypadku można zobaczyć, jak na powierzchnię wydostają się tumany gęstej pary. Jak podaje lokalny portal Penza News, "ratownicy podjęli działania w celu usunięcia zmarłych pasażerów i samochodu z zapadliska". Do podniesienia pojazdu trzeba było wykorzystać specjalny dźwig. Wcześniej przez wybitą przednią szybę wyniesiono dwójkę mężczyzn.
Z informacji przekazanych przez rosyjski serwis Penza Vzglyad, do których dotarł portal o2.p wynika, że rozpoczęto dokładne analizowanie przebiegu zdarzenia i ustalanie, co dokładnie doprowadziło do tragedii. Trwa w tej sprawie postępowanie karne. Kontrolą nad dochodzeniem wyjaśniającym, czy można było zapobiec temu wypadkowi lub uratować zmarłe w wypełnionej wrzątkiem jamie osoby, zajmie się Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.
Odpowiedzialna za usterkę firma T Plus zapowiedziała wypłacenie odszkodowania rodzinom ofiar. Zadeklarowano też pokrycie kosztów ich pochówku. Lokalne media informują o niewyobrażalnym smutku bliskich. Jak wynika z doniesień dziennikarzy, mężczyźni dobrze się znali, bo razem pracowali. Osierocili pięcioro dzieci. 49-letni Władimir był ojcem dorosłej już córki. Miał też dwójkę młodszych dzieci w wieku 7 i 9 lat.
Moment zapadnięcia się pod ziemię Lady z kierowcą i pasażerem został uchwycony na kamerze sklepowego monitoringu
Źródło: penzanews.ru, penzavzglyad.ru, o2.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.