Dramat na budowie. Ogromna rura stoczyła się na Ukraińca
Ważąca 10 ton rura przygniotła 37-letniego mężczyznę. Do zdarzenia doszło na budowie gazociągu w Pogórskiej Woli niedaleko Tarnowa (woj. małopolskie).
W piątek rano (około godz. 8) miejscowi policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku na budowie.
Wstępne ustalenia wskazują, że ogromna rura zerwała się z zabezpieczeń i wtoczyła do wykopu, w którym pracował mężczyzna.
To 37-letni obywatel Ukrainy, który doznał bardzo poważnych obrażeń.
Mężczyzna zmarł mimo podjętej reanimacji.
W Pogórskiej Woli jest policja, Państwowa Inspekcja Pracy oraz specjaliści z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Analizują oni, czy na budowie pracowano z respektowaniem przepisów i czy obcokrajowcy są zatrudnieni legalnie.
"Budowa gazociągu Pogórska Wola - Tworzeń to ogromna inwestycja, która zakłada powstanie ok. 168 kilometrów nowego gazociągu wysokiego ciśnienia, który pobiegnie m.in. przez okolice Tarnowa, Kazimierzę Wielką, Skalbmierz, Wolbrom, Olkusz aż do miejscowości Tworzeń w Śląskiem" - przypomina se.pl.
Zobacz także: Posłowie PO nie oddali hołdu powstańcom? Stanowcza reakcja posłanki PO
Źródło: se.pl