Rosja przedłuży okres mniejszego wydobycia ropy
Największe rosyjskie firmy naftowe zgodziły się przedłużyć wprowadzony na początku tego roku limit
eksportu ropy na światowe rynki na kolejne trzy miesiące - poinformował w środę premier Rosji Michaił Kasjanow.
Podobnie jak w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku, Rosja będzie sprzedawać za granicę o 150 tys. baryłek dziennie mniej niż w roku 2001. Utrzymania tych ograniczeń domagała się od Moskwy organizacja państw-eksporterów ropy naftowej OPEC, która chce przeciwdziałać spadkowi cen surowca na światowych rynkach.
Pod koniec grudnia 2001 r. kraje OPEC zdecydowały, że od początku tego roku obniżą dostawy ropy o 1,5 mln baryłek dziennie. Producenci ropy spoza grupy zdecydowali się wówczas wesprzeć starania OPEC o umocnienie cen tego surowca na światowych giełdach paliw i ograniczyli eksport łącznie o 425 tys. baryłek dziennie.
Jeżeli wraz z upływem czasu zaobserwujemy stabilizację rynku ropy naftowej i pojawienie się tendencji podniesienia cen na ropę, wówczas rząd oraz kompanie naftowe znowu rozpatrzą celowość ograniczenia eksportu w kolejnych miesiącach drugiego kwartału - zastrzegł rosyjski premier.
Obecny poziom cen ropy, kształtujący się na poziomie 18-20 dolarów za baryłkę, Kasjanow uznał za odpowiedni i "zadawalający stronę rosyjską".
Obecnie udział Rosji w światowym eksporcie ropy naftowej nie przekracza 7%, podczas gdy przed piętnastu laty sięgał 15%. Rosyjski przemysł naftowy wydobył w ubiegłym roku 348 mln ton ropy, o 7,6% więcej niż rok wcześniej. Z tej ilości wyeksportowano 161,5 mln ton. (mk)