ŚwiatRosja potępia naloty na Irak

Rosja potępia naloty na Irak

Rosja potępiła amerykańsko-brytyjskie naloty na cele w Iraku. Moskwa oskarżyła Waszyngton o stosowanie na świecie - jak to ujęto - "metod policyjnych".

17.02.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Według generała Leonida Iwaszowa z departamentu zagranicznego rosyjskiego Ministerstwa Obrony, dla Rosji jest jasne, że przeprowadzając naloty na cele w Iraku, Waszyngton przyjął na siebie rolę światowego żandarma.

- Stany Zjednoczone usiłują zastąpić Radę Bezpieczeństwa ONZ. Jest to tendencja niebezpieczna, która destabilizuje już i tak skomplikowaną sytuacją na świecie - dodał generał. Jego zdaniem, ataki stanowiły wyzwanie dla bezpieczeństwa społeczności miedzynarodowej.

Gen. Iwaszow oskarżył USA o nieustanne podejmowanie działań militarnych przeciwko Irakowi, podczas gdy najważniejszą sprawą - w ocenie Rosji - powinno być raczej rozwiązanie kryzysu wokół inspekcji w fabrykach broni oraz sankcji nałożonych na ten kraj po wojnie w Zatoce Perskiej 10 lat temu.

ONZ nałożył na Irak sankcje w związku z atakiem na Kuwejt w 1990 roku. Mogą zostać zniesione jedynie wtedy, gdy międzynarowi inspektorzy potwierdzą zniszczenie przez Irak całej posiadanej przez to państwo broni masowego rażenia. Bagdad jednak uparcie odmawia wpuszczenia inspektorów na teren kraju. (kor)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)