Rosja. Nawalny zawiadomił prokuraturę o tym, że mógł zostać otruty
Lider opozycjonistów Aleksiej Nawalny złożył w Komitecie Śledczym zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa – poinformował na Twitterze jego adwokat Wadim Kobzew. Sprawa dotyczy otrucia w areszcie – Nawalny twierdzi, że podano mu truciznę.
02.08.2019 12:41
Prawnik opozycjonisty napisał: "W ramach kontroli wnioskujemy o to, żeby zlecić chemiczno-toksykologiczną ekspertyzę sądową, by ustalić substancję oraz o to, by zażądać nagrań z monitoringu w areszcie."
Aleksiej Nawalny od prawie dwóch tygodni jest w areszcie. Odbywa tam 30-dniową karę pozbawienia wolności. 43-letni opozycjonista został zatrzymany i trafił za kratki za nawoływanie do demonstracji w Moskwie, pod koniec lipca.
W niedzielę Nawalny trafił do szpitala. Oficjalnym powodem była "ostra reakcja alergiczna". Sam działacz opozycji twierdzi, że nigdy nie miał na nic uczulenia i został otruty. Takiej możliwości nie wykluczyły także prawniczka Olga Michajłowa i lekarka Anastazja Wasiliewa, które współpracują z Nawalnym.
W poniedziałek opozycjonistę wypisano ze szpitala i z powrotem trafił do aresztu.
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl