Rosja jednak nie podpisze? "Poniesie ogromne dyplomatyczne koszty"
- Jeżeli Rosja nie przedłuży umowy zbożowej, poniesie ogromne dyplomatyczne koszty - powiedział doradca prezydenta Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan. W piątek prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował, że Władimir Putin "zgodził się na przedłużenie umowy" której termin upływa 17 lipca. Jednak podpisu na umowie wciąż nie ma.
16.07.2023 | aktual.: 16.07.2023 20:45
- Możliwe, że Rosja wycofa się z umowy zbożowej, możliwe, że ją przedłuży. Jeżeli jednak się wycofa, reszta świata zauważy, że zignorowała konieczność pozyskiwania przez kraje Globalnego Południa, Afrykę, Amerykę Łacińską i Azję żywności w akceptowalnych cenach. I sądzę, że będzie to oznaczało dla Rosji gigantyczne koszty dyplomatyczne. Taki wybór stoi przez Władimirem Putinem - powiedział.
Podpis w zamian za usunięcie przeszkód dla rosyjskiego eksportu
Na mocy umowy zbożowej, którą Rosja i Ukraina równolegle zawarły z ONZ i Turcją w lipcu 2022 roku, odblokowany został eksport produktów rolnych z Ukrainy przez porty na południu kraju, bezpiecznymi korytarzami na Morzu Czarnym. Wznowienie eksportu zboża z Ukrainy jest nadzorowane przez Wspólne Centrum Koordynacyjne (JCC) w Stambule, w którym pracuje personel turecki, ukraiński, rosyjski i oenzetowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja zgodziła się w maju na przedłużenie umowy o dwa miesiące, ale zapowiedziała, że inicjatywa zostanie wstrzymana, jeśli nie zostanie zrealizowane porozumienie mające na celu usunięcie przeszkód dla rosyjskiego eksportu zboża i nawozów. Moskwa nie przedłużyła dotąd umowy, której ważność upływa w poniedziałek. W niedzielę rano z portu w Odessie na południu Ukrainy wypłynął ostatni statek w ramach inicjatywy zbożowej.
Putin miał się zgodzić
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował w piątek, że Putin "zgodził się na przedłużenie umowy zbożowej".
- Przygotowujemy się do przyjęcia pana Putina w Turcji w sierpniu. Putin zgodził się ze mną przedłużyć umowę zbożową - powiedział turecki prezydent Erdogan.