Rosja grozi Polsce. Riposta z rządu PiS
"Swoimi stwierdzeniami o Rosji jako 'raku' i o 'odszkodowaniu', które musimy zapłacić Ukrainie, Polska zachęca nas do umieszczenia jej na pierwszym miejscu w kolejce do denazyfikacji po Ukrainie" - napisał Oleg Morozow, przewodniczący Komisji Kontroli Dumy Państwowej, na kanale Telegram. Jego słowa komentował w programie "Newsroom" WP wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk. - Gdyby rzeczywiście przykładać tę miarę, którą Rosjanie traktują jako denazyfikację, to pierwszym krajem, który powinien być zdenazyfikowany, jest Rosja. To Rosjanie zachowują się w Ukrainie jak faszyści, jak naziści w okresie II wojny światowej. To oni stosują w Ukrainie te same metody, które wówczas stosowało państwo niemieckie. Można powiedzieć: kiedyś robili to Niemcy, dziś robią to Rosjanie - ripostował. - To jest mało poważna wypowiedź mało poważnego człowieka - podsumował Wawrzyk.