Rosja gotowa do wojny w 2029 – skąd to wiadomo? Oto źródła

Niemiecki serwis Tagesschau przeanalizował źrodła wypowiedzi polityków nt. gotowości Rosji do wojny.

Russian President Putin supervises Russia-Belarus joint military drills
epa12382930 Russian President Vladimir Putin inspects Russian weapons and equipment during his visit to the Russian-Belarusian joint military drills 'Zapad 2025' (West 2025) at the Mulino training ground, Nizhny Novgorod region, Russia, 16 September 2025.  EPA/MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN POOL MANDATORY CREDIT 
Dostawca: PAP/EPA.
MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Russian president, joint military drills, military exercise, Russian-Belarusian, Russia-Belarus, training groundWładimir Putin
Źródło zdjęć: © PAP | MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Katarzyna Bogdańska

"Nie możemy wierzyć, że Putin – jeśli dotrze tak daleko – zatrzyma się na granicach Ukrainy" – mówił minister obrony Niemiec Boris Pistorius 5 czerwca 2024 w Bundestagu. "Musimy być gotowi na wojnę do 2029 roku. Musimy zapewnić środki odstraszające, aby zapobiec najgorszemu".

Rok 2029 jako ten, w którym Rosja ma być gotowa do kolejnej agresji i granica przygotowań dla NATO, pojawiał się też w innych wypowiedziach niemieckich oficjeli. Powtarzał go generalny inspektor Bundeswehry gen. Carsten Breuer. W kwietniu w 20204 w rozmowie z DW wyliczył możliwości Rosji i dane nt. produkowanego i pozyskiwanego przez nią sprzętu: – Jednocześnie Rosja zwiększy swoje siły zbrojne do około 1,5 mln żołnierzy w przyszłym roku. I widzimy nowe struktury wojskowe, okręgi wojskowe na przykład, które są wyraźnie zorientowane na Zachód.

– Jeśli następnie połączymy to z intencjami, które możemy odczytać z przemówień Putina i oświadczeń wideo, to z jednej strony wyraźnie pokazuje, że rok 2029 jest punktem, w którym materiał i personel mogą wzrosnąć do takiego stopnia, że atak na terytorium NATO będzie możliwy – mówił gen. Carsten Breuer w rozmowie z DW. Powtarzał to w innych wypowiedziach.

"To będzie wielki problem". Kreml ma kłopoty po atakach Ukrainy

Rosja gotowa do wojny w 2029: skąd ten rok?

Według informacji rozgłośni WDR, podawanie publicznie tego roku to wniosek z analizy Wspólnej Oceny Zagrożeń NATO (NATO Joint Threat Assessment) z roku 2023.

Nie potwierdza tego wprost niemieckie MON, ale też nie zaprzecza: – Ocena opiera się na krajowych i międzynarodowych informacjach rozpoznawczych pochodzących z wywiadu i źródeł otwartych – powiedziała rozgłośni rzeczniczka resortu. – Ocena sytuacji i analiza zagrożeń są stale aktualizowane i udoskonalane. Ze względów bezpieczeństwa militarnego nie mogę udzielić Państwu żadnych dalszych informacji – dodała.

Wspólna Ocena Zagrożeń NATO to analiza opracowanaj w 2023 roku przez grupę roboczą Sojuszu. Grupa obejmowa przedstawicieli kilkunastu państw NATO, zwłaszcza tych, które posiadają satelity rozpoznawcze. Analizowali oni kondycję rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego, gospodarki, straty wojenne i reorganizację armii. Pod uwagę brane były nie tylko dane publicznie dostępne, ale także ustalenia wywiadu, w tym zdjęcia satelitarne.

W raporcie stwierdzono, że Rosja będzie najpewniej zdolna do prowadzenia wojny z NATO w ciągu najbliższych trzech do pięciu lat. Ponieważ analiza powstała w 2023, granicą byłby rok 2028, nie – 2029. Niemieccy oficjele z powodu niejasnej pomyłki zaczęli podawać publicznie rok 2029. "Bundeswehra i Federalna Służba Wywiadowcza (BND) szybko zdały sobie sprawę, że najwyraźniej omyłkowo wykorzystały analizę z poprzedniego roku. Jednak rok 2029 był już publicznie znany, a Ministerstwo Obrony powstrzymało się od jego sprostowania. W kręgach rządowych stwierdzono, że należy teraz używać sformułowania "do końca dekady" – pisze Tagesschau.

Rosja szybko się dozbraja

Co wskazuje, że należy się obawiać agresji Rosji już za pięć lat? W analizie pokreślono, że przestawienie gospodarki Rosji na tryb wojenny i pomoc Chin, Iranu i Korei Płn. pozwala Kremlowi relatywnie szybko się dozbrajać. Rosja uzupełnia też straty na froncie nowymi poborowymi. Rosyjskie wojsko buduje też nowe bazy w zachodnich obwodach graniczących z Finlandią i państwami bałtyckimi oraz modernizuje istniejące obiekty, w tym bazy broni. Podobnie w bazach na Białorusi, gdzie Moskwa – wg informacji wywiadowczych – najwyraźniej chce rozmieścić dodatkowe urządzenia jądrowe. Rozbudowuje się tam linie kolejowe, aby umożliwić rozmieszczenie pocisków balistycznych w ciągu pół godziny w razie wojny – czytamy.

Tagesschau wskazuje też jednak, że bywało, iż analitycy BND – pracujący dla niemieckiego MON i korzystający z raportu NATO – mylili się w podobnych swoich prognozach. "Po drugie, ponieważ w ocenie rosyjskich zdolności militarnych nie bierze się pod uwagę czegoś kluczowego: intencji reżimu Putina. Kto może teraz wiedzieć, czy Kreml zamierza rozpocząć wojnę konwencjonalną z NATO w przyszłym roku czy w 2029? Putin stawia przede wszystkim na zaskoczenia" – czytamy.

Inne prognozy: pięć do dziewięciu lat

Co z innymi oośrodkami analitycznymi? Państwa NATO w Europie mają tylko "pięć do dziewięciu lat" na militarne przygotowanie się na ewentualny atak Rosji na terytorium Sojuszu – wynika z analizy opublikowanej jeszcze w listopadzie 2023 przez Niemiecką Radę Stosunków Zagranicznych (DGAP).

Autorzy Christian Moelling i Torben Schuetz z Centrum Bezpieczeństwa i Obrony (renomowanym think tanku w Berlinie) są przekonani, że "tylko w ograniczonym czasie można skutecznie zapobiec kolejnej wojnie w Europie".

Przeczytaj także:

(Tagesschau/mar)

Wybrane dla Ciebie

Kolejny kraj uznaje niepodległość Palestyny
Kolejny kraj uznaje niepodległość Palestyny
Nietypowa sytuacja. Poszukiwany pojawił się za plecami reportera
Nietypowa sytuacja. Poszukiwany pojawił się za plecami reportera
O krok od tragedii. Koło z ciężarówki uderzyło w samochód
O krok od tragedii. Koło z ciężarówki uderzyło w samochód
Niebezpieczna sytuacja na Morzu Śródziemnym. Awaria rosyjskiego okrętu
Niebezpieczna sytuacja na Morzu Śródziemnym. Awaria rosyjskiego okrętu
Szykuje się konflikt z Trumpem. Nie chcą wojska na ulicach miasta
Szykuje się konflikt z Trumpem. Nie chcą wojska na ulicach miasta
ONZ przywraca sankcje. Iran zapowiada zdecydowaną reakcję
ONZ przywraca sankcje. Iran zapowiada zdecydowaną reakcję
Nietypowe pułapki na polach. Policja ostrzega
Nietypowe pułapki na polach. Policja ostrzega
Izraelskie ataki w Gazie. 140 celów zaatakowanych, 77 ofiar
Izraelskie ataki w Gazie. 140 celów zaatakowanych, 77 ofiar
Bodnar ocenił Żurka. "Inna taktyka"
Bodnar ocenił Żurka. "Inna taktyka"
Węgierski wiceminister na wykładzie: Ukraina może być zmuszona
Węgierski wiceminister na wykładzie: Ukraina może być zmuszona
Tragiczne powodzie w Arizonie. Cztery ofiary śmiertelne
Tragiczne powodzie w Arizonie. Cztery ofiary śmiertelne
Wybory prezydenckie w Gwinei. Decyzja wojskowej junty
Wybory prezydenckie w Gwinei. Decyzja wojskowej junty
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości