Rosati, Nałęcz, Onyszkiewicz, Borowski, Środa - "jedynkami" na listach PdP
Dariusz Rosati, Janusz Onyszkiewicz, Marek
Borowski, Tomasz Nałęcz i Magdalena Środa będą wśród "jedynek"
wspólnych list koalicyjnego komitetu wyborczego "Porozumienie dla
Przyszłości" CentroLewica (PD+SdPl+Zieloni 2004) w czerwcowych
wyborach do Parlamentu Europejskiego.
27.03.2009 | aktual.: 27.03.2009 15:22
Według informacji PAP, Rosati - europoseł SdPl - będzie otwierał listę CentroLewicy w Warszawie, b. szef MON, europoseł PD Janusz Onyszkiewicz - w Małopolsce, b. wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz w Gdańsku, b. pełnomocniczka ds. równego statusu kobiet i mężczyzn w rządzie Marka Belki, Magdalena Środa - w Łodzi.
Z nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do kierownictwa SdPl wynika, że b. marszałek Sejmu, szef koła poselskiego SdPl- Nowa Lewica Marek Borowski otworzy listę na Lubelszczyźnie. Sam polityk pytany w piątek przez PAP oświadczył, że "wciąż zastanawia się nad swoim startem w eurowyborach".
Wiadomo ponadto, że listę PdP w okręgu obejmującym Dolny Śląsk i Opole otworzy dotychczasowy europoseł SdPl Józef Pinior; a na Śląsku - inna eurodeputowana Socjaldemokracji - Genowefa Grabowska.
Wielkopolską listę Porozumienia otwierać będzie wiceszefowa SdPl Sylwia Pusz; z pierwszego miejsca na Podkarpaciu wystartuje były "baron" SLD w tym regionie Krzysztof Martens.
Start z list CentroLewicy w eurowyborach planują także przewodniczący Zielonych Dariusz Szwed, eurodeputowana PD Grażyna Staniszewska, oraz politolog z Uniwersytetu Kieleckiego, prof. Kazimierz Kik. Nad startem zastanawia się jeszcze m.in. były prezydent Warszawy Marcin Święcicki (PD).
Szeregi koalicyjnego komitetu wyborczego "Porozumienie dla Przyszłości" w wyborach do PE zasilą także politycy Stronnictwa Demokratycznego, którzy w połowie marca przyjęli zaproszenie do wspólnego startu.
Jak poinformował PAP przewodniczący Stronnictwa Paweł Piskorski, SD wystawi w wyborach ok. 20 kandydatów. Wśród nich m.in. b. posła III i IV kadencji Sejmu Jana Klimka.
Piskorski pytany, czy sam zamierza wystartować w wyborach, zdecydowanie zaprzeczył. Podkreślił równocześnie, że działacze SD włączą się w organizację kampanii wyborczej, natomiast główny jej ciężar będzie spoczywał na członkach koalicji PdP.
Ostateczny kształt list PdP ma być znany w połowie kwietnia.