ŚwiatRoman Polański przegrał z sądem. Odrzucono jego pozew wobec Amerykańskiej Akademii Filmowej

Roman Polański przegrał z sądem. Odrzucono jego pozew wobec Amerykańskiej Akademii Filmowej

Roman Polański przegrał przed sądem w Los Angeles. Polski reżyser domagał się przywrócenia mu praw członka w Amerykańskiej Akademii Filmowej. Jego pozew został oddalony.

Roman Polański przegrał przed sądem w Los Angeles.
Roman Polański przegrał przed sądem w Los Angeles.
Źródło zdjęć: © NurPhoto via Getty Images | NurPhoto

25.08.2020 23:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Roman Polański twierdził przed sądem, że pozbawienie go członkostwa w 2018 roku odbyło się z naruszeniem prawa. Zdaniem polskiego reżysera nie miał on możliwości obrony.

Roman Polański przegrał przed sądem. Odrzucono pozew

Teraz, według informacji RMF FM, sąd w Los Angeles odrzucił zarzuty Polańskiego, w związku z czym pozbawienie go praw członka Amerykańskiej Akademii Filmowej zostaje w mocy.

Roman Polański nie stawił się w sądzie w Los Angeles. Nie był w Stanach Zjednoczonych od dnia, gdy opuścił je wiele lat temu. Podczas rozprawy reprezentowany był przez swoich prawników.

Roman Polański przegrał przed sądem. Chodzi o decyzję Akademii

Decyzja Akademii zapadła po tym, gdy kapituła stwierdziła, że Roman Polański naruszył wartości, jakie przyświecają instytucji. Chodzi o sprawę z 1977 roku. Roman Polański został wtedy oskarżony o gwałt na nieletniej Samancie Gailey (obecnie Geimer). Do zdarzenia miało dojść w domu znanego aktora - Jacka Nicholsona.

Roman Polański uniknął wtedy zatrzymania. Uciekł ze Stanów Zjednoczonych tuż przed ogłoszeniem wyroku przed Sąd w Los Angeles. Jak tłumaczył, tę wersję utrzymuje do dziś, obawiał się, że sędzia nie dotrzyma warunków zawartej wcześniej ugody.

Roman Polański przegrał przed sądem. Nie stawił się na rozprawie

Teraz Roman Polański poszukiwany jest listem gończym. Gdyby pojawił się przed sądem w Los Angeles, mógłby zostać aresztowany i skazany na wieloletnie więzienie w Stanach Zjednoczonych.

Zarzuty pod adresem reżysera dotyczą nie tylko sprawy Samanthy Geimer z 1977 roku. W połowie maja 2010 r. brytyjska aktorka Charlotte Lewis zwróciła się do prokuratury w Los Angeles. Odtwórczyni roli dziewczyny w filmie Polańskiego o piratach z 1986 r. wnosiła przeciw reżyserowi poważne oskarżenia. Twierdziła, że została przez Polańskiego wykorzystana seksualnie w jego mieszkaniu przy avenue Montaigne.

Komentarze (434)