Roman Giertych skierował pozew przeciwko szefowi poznańskiej Prokuratury Regionalnej
Roman Giertych na mocy postanowienia sądu w Poznaniu będzie mógł wrócić do zawodu adwokata. W środę mecenas zapowiedział, że skierował już pozew przeciwko prokuratorowi Jackowi Motawskiemu, szefowi Prokuratury Regionalnej w Poznaniu.
"Do Sądu Okręgowego w Warszawie skierowałem pozew przeciwko prokuratorowi Jackowi Motawskiemu szefowi Prokuratury Regionalnej w Poznaniu" - napisał w środę na Twitterze Roman Giertych.
Adwokat dodał jednocześnie, że prokurator Motawski "miał czelność na konferencji prasowej przesądzać już o mojej winie (a to zadanie sądu) i zarzucać mi łamanie etyki adwokackiej (a to zadanie samorządu adwokackiego)".
Roman Giertych zapowiada pozwy
Jak informowaliśmy we wtorek, Roman Giertych przekazał, że skieruje pozwy o naruszenie dóbr osobistych w stosunku do wszystkich osób, które powtarzały, że "grozi mi 10 lat więzienia", albo twierdziły, że "symulował zasłabnięcie" oraz zarzucały mu "udział w grupie przestępczej". Pierwszy pozew na kwotę pół miliona złotych otrzymała na początku listopada TVP.
Roman Giertych pokazuje nagrania. Marcin Horała ma teorię
Przypomnijmy, że Roman Giertych został zatrzymany przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego w październiku. Podczas przeszukiwania jego domu adwokat stracił przytomność i został przewieziony przez karetkę pogotowia do szpitala. Mimo że adwokat znajdował się przez dłuższy czas w ciężkim stanie, to śledczy usiłowali go przesłuchać jeszcze w szpitalu. Zatrzymanie byłego lidera Ligi Polskich Rodzin miało związek ze śledztwem prokuratury ws. Polnordu.
Roman Giertych wraca do zawodu
"Oczywiście wtorkowa decyzja ma związek z poniedziałkową decyzją Sądu Okręgowego, który uznał, że w prezentowanych m.in. mi zarzutach nie widzi żadnego przestępstwa" - napisał na Twitterze Roman Giertych. Kolejna rozprawa zaplanowana jest na 3 grudnia.