Roman Giertych do Sławomira Cenckiewicza. "Napisał pan podłego tweeta"
Roman Giertych napisał list do Sławomira Cenckiewicza. Były wicepremier zarzuca historykowi, że napisał "podłego tweeta" o jego ojcu i dziadku. Cenckiewicz pokazał na Twitterze fragment notatki SB o Macieju i Jędrzeju Giertychach.
Roman Giertych opublikował na Facebooku list do Cenckiewicza, w którym oskarża go o "podłą i fałszywą postawę". "Napisał Pan podłego tweeta, w którym dał Pan fragment nadziei pewnego esbeka, że uda się wykorzystać antykomunistyczne pismo mego dziadka do ataku na Adama Michnika" - czytamy.
Giertych podkreśla, że te nadzieje się nie spełniły, a jego ojciec i dziadek, mimo niechęci do redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej", nie mieli nic wspólnego ze skierowaną m.in. przeciwko niemu akcją "Truteń", którą organizowała SB.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Roman Giertych do Sławomira Cenckiewicza. "Napisał pan podłego tweeta"
Chodzi o wpis, który Sławomir Cenckiewicz opublikował po apelu Macieja Giertycha, by nie głosować na PiS. "Jeżeli oddacie głos na tę partię, to zaszkodzicie zarówno Polsce, jak i Kościołowi" - pisał ojciec wicepremiera, a jego apel opublikowała "Gazeta Wyborcza". Cenckiewicz zareagował publikując notatkę z rozmowy oficera SB z Jędrzejem Giertycha, dziadkiem Romana.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Czy nie wstyd Panu atakować oficera Wojska Polskiego, który całe życie walczył z komunizmem najpierw karabinem, a potem piórem i czynem, w sytuacji gdy jest oczywiste, że gdyby wpadł on w ręce Mieczysława Cenckiewicza jako agent rządu londyńskiego w roku 1945, to dzisiaj pisałby Pan o nim jako o kolejnym zabitym przez UB i kto wie może byś się Pan nawet jakąś pracą naukową na jego temat popisywał?" - zapytał Roman Giertych, nawiązując do agenturalnej przeszłości dziadka Cenckiewicza. Historyk zapewnił, że dziadka Giertychowi zazdrości, a wpis odnosił się do postawy szefów "Gazety Wyborczej".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl