Rokita: Rywin u Michnika spłacał dług wobec szefa TVP
Korupcyjna wizyta Lwa Rywina u Adama Michnika mogła być formą spłaty
długu, jaki prezes Heritage Films zaciągnął wobec kierownictwa TVP - uważa poseł Jan Rokita (PO). Skomentował on w ten sposób raport Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
nt. nieprawidłowości umów między telewizją publiczną i firmami Rywina.
Szokujące dla posła Rokity w raporcie ABW jest - jak powiedział - pięć, szczegółowo opisanych, różnych dróg, prowadzących do tego samego skutku: telewizja traci, Rywin zyskuje. Lew Rywin miał "interesowny dług wdzięczności wobec Roberta Kwiatowskiego, Jarosława Pachowskiego, kierownictwa TVP" - uważa Rokita z sejmowej komisji śledczej badającej sprawę Rywina.
Według posła PO, sprawa bardzo nieprawidłowych umów pomiędzy firmami Lwa Rywina a telewizją publiczną powinna stać się przedmiotem odrębnego śledztwa prokuratury i procesu sądowego ponieważ, w ocenie Rokity, w tej sprawie chodzi o bardzo duże prawdopodobieństwo związków kryminalnych.
Raport opisały m.in. poniedziałkowy "Wprost" i wtorkowa "Rzeczpospolita". Według "Rz" z raportu wynika, że w ciągu pięcioletniej prezesury Roberta Kwiatkowskiego TVP wyraźnie faworyzowała firmę Lwa Rywina. TVP w swoim wtorkowym komunikacie stwierdza, że "publikacje prasowe zawierają nieprawdziwe lub nieprecyzyjne informacje dotyczące produkcji filmowej i jej wielkości".