PolskaRokita: Jarosław Kaczyński nie będzie dobrym premierem

Rokita: Jarosław Kaczyński nie będzie dobrym premierem

Zdaniem polityka Platformy Obywatelskiej Jana Rokity, prezes PiS nie będzie dobrym premierem. Rząd dostanie wotum zaufania, ale w kraju wzrosną podatki i zwiększy się biurokracja.

10.07.2006 | aktual.: 10.07.2006 15:21

Jan Rokita powiedział, że większość Polaków nie ufa prezesowi PiS, co pokazują przeprowadzone w weekend badania opini publicznej. Sam Rokita uważa, że Jarosław Kaczyński to polityk inteligenty, ale kierujący się obsesjami. Zdaniem Rokity, taka osoba nie może być dobrym szefem rządu.

Poseł Platformy jest natomiast przekonany, że rząd premiera Kaczyńskiego dostanie w Sejmie wotum zaufania. Jak powiedział, ani Andrzej Lepper, ani Roman Giertych nie mogą pozwolić sobie na zakwestionowanie nowego premiera. Niezależnie od tego co dostaną albo czego nie dostaną, to i tak zagłosują za Kaczyńskim jako premierem - powiedział. Dodał również: Jarosław Kaczyński, Andrzej Lepper i Roman Giertych w jednym pokoju - i z tego ma urodzić się kształt Polski. Chyba mało kto w to wierzy i ja tez w to nie wierzę. To będzie krótki rząd, kłótnia nastąpi za parę tygodni, jak będą się kończyć wakacje.

Pytany, jak zmiana na stanowisku premiera wpłynie na wizerunek Polski w opinii międzynarodowej Rokita stwierdził, że znaczenie naszego kraju już i tak systematycznie maleje, bo przywódcy PiS "mają bardzo złą reputację w świecie". Ale nowy rząd będzie przede wszystkim oceniany przez czyny, więc nie wyprzedzajmy wydarzeń - zastrzegł.

Rokita dodał, że Polacy do tej pory nie znają powodów, dla których nastąpiła zmiana premiera. Argumentację polityków PiS, że decyzja o dymisji Marcinkiewicza podyktowana była chęcią zwiększenia szans partii braci Kaczyńskich na utrzymanie fotela prezydenta Warszawy Rokita nazwał "próbą manipulacji opinią publiczną".

Marcinkiewicz jako prezydent Warszawy

Premier Marcinkiewicz sam powiedział, że decyzja o tym, że ma kandydować na prezydenta Warszawy zapadła po tym jak został wyrzucony z urzędu premiera - powiedział Rokita. Jego zdaniem, tworzenie z prezydentury Warszawy nagrody pocieszenia dla usuwanego z urzędu polityka jest dużym błędem bo "narusza poczucie dumy warszawiaków".

Będąc prezydentem Warszawy można robić wielkie rzeczy. I to jest prawda. Nie jest natomiast prawdą to, że ktokolwiek usunął premiera Marcinkiewicza po to, aby zrobić go prezydentem Warszawy. Polacy są za mądrzy, żeby w to uwierzyć - uznał.

Dodał też, że_ ile do tej pory miał się troszczyć o pozycję państwa polskiego w świecie to w tej chwili powinien odkorkować kilka ulic w Warszawie. Dla byłego premiera to prestiżowe zejście w dół_

Rokita uważa, że rząd Marcinkiewicza był rządem "bardzo średnim" bo doprowadził - wbrew zapowiedziom - do podwyższenia podatków w Polsce i "bizantyjskiego" rozrostu biurokracji. Nie spodziewam się w obu tych sprawach zmiany na lepsze po rządami Jarosława Kaczyńskiego - powiedział.

Pytany jak ocenia kandydata na ministra finansów w rządzie J.Kaczyńskiego, Stanisława Kluzę, Rokita powiedział, że po zapoznaniu się z kilkoma publikacjami Kluzy, jest zaniepokojony jego dwoma twierdzeniami: że nie należy zwalczać inflacji do poziomu kryteriów z Maastricht oraz, że droga Polski do euro musi być jeszcze "bardzo długa".

W tym dwóch kluczowych dla Polski sprawach Platforma ma dokładnie odmienne zdanie - powiedział.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)