Rodziny Żydów z Jedwabna: nie chcemy zemsty ani odszkodowań
Jacob Pecynowicz - jeden z tych, którzy przeżyli (PAP/Jacek Turczyk)
Nie chcemy zemsty, ani odszkodowań, a jedynie
opłakać naszych zmarłych i powiedzieć prawdę - mówią rodziny Żydów
zabitych w Jedwabnem, które przyjechały do Polski z różnych krajów
na wtorkowe uroczystości.
Kilkudziesięcioosobowa grupa potomków mieszkańców Jedwabnego, zamordowanych tam 10 lipca 1941 roku, przyjechała na uroczystości w Jedwabnem z różnych stron świata, m.in. z USA, Izraela, Meksyku i Argentyny. W poniedziałek podjęli ich w pałacyku MSZ przedstawiciele rządu.
Jest w tej grupie Jakob Pecynowicz, jeden z dwóch żyjących dziś Żydów, którzy przeżyli pogrom w Jedwabnem. Pecynowicz, deklaruje, że wierzy w pojednanie polsko-żydowskie.
Córka jednej z ofiar mówiła z naciskiem, że nikt z rodzin nie przyjechał do Polski po zemstę czy odszkodowanie, a jedynie by opłakać swych przodków i odmówić za nich kadysz (żydowską modlitwę za zmarłych). Chcemy też, by prawda o Jedwabnem dotarła do wszystkich - dodała.(ck)