Rodzinny dramat w Namysłowie. Szokujące ustalenia po sekcji zwłok

Wszystkie ofiary zbrodni w Namysłowie zginęły od co najmniej kilku ran postrzałowych. To nowe ustalenia śledczych, po przeprowadzeniu sekcji zwłok zamordowanych członków rodziny.

 Rodzinny dramat w Namysłowie. Szokujące ustalenia po sekcji zwłok
Źródło zdjęć: © Policja Namysłów
Katarzyna Staszko

Ojciec i brat napastnika - ofiary rodzinnej tragedii w Namysłowie na Opolszczyźnie, do której doszło w niedzielę - nie zginęli od pojedynczych strzałów.

Dziennikarz RMF FM dowiedział się, że 32-latek wystrzelił w stronę mężczyzn całą serię, matka została trafiona dwukrotnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rozpędzony pociąg wbił się w ciężarówkę. Kamery nagrały reakcję kierowcy

Był zazdrosny o rodzeństwo

Jak usłyszał dziennikarz stacji, śledczy badają, czy zbrodnia była planowana, a "wiele na to wskazuje".

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 32-latek był w konflikcie z rodzicami i rodzeństwem. Uważał, że ojciec i matka faworyzują rodzeństwo, a on jest pomijany. Analizowane są też elektroniczne nośniki pamięci - między innym korespondencja mailowa i smsowa.

Wstrząsająca zbrodnia rodzinna

W niedzielny wieczór 24 listopada w Namysłowie na Opolszczyźnie doszło do rodzinnego dramatu. Podczas rodzinnego spotkania, 32-letni mężczyzna nagle chwycił za broń i zaczął strzelać. Zabił rodziców i swojego brata, a jego żonę i dzieci uwięził w innej części mieszkania.

Służby badają okoliczności całego zdarzenia. Wiele jednak wskazuje, że była to zaplanowana egzekucja. Mężczyzna miał się skrupulatnie do niej przygotować. W październiku uzyskał pozwolenie na broń sportową.

- Najpierw oddał strzały do ojca i brata. Ofiary znajdowały się w jednym pomieszczeniu. Nie mogły się obronić. Nie wiemy, w jakich okolicznościach zginęła matka. Jej ciało było w innym pomieszczeniu - opisuje prokurator Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu. Zaznaczył, że sprawca wykazał się "bezwzględną determinacją".

W czasie rozmów z 32-latkiem ten ignorował apele funkcjonariuszy. Po kilku godzinach, o 5 rano w poniedziałek zapadła decyzja o tym, by dostać się do domu siłą. Wtedy mężczyzna odebrał sobie życie. Dwie dziewczynki w wieku 5 i 7 lat nie odniosły obrażeń. Razem z matką trafiły pod opiekę służb medycznych.

Źródło: RMF FM/WP

Wybrane dla Ciebie

Trump mówi o planach dla Ukrainy. "Europa będzie zdecydowanie pierwsza"
Trump mówi o planach dla Ukrainy. "Europa będzie zdecydowanie pierwsza"
Maduro o sporze z USA. "Nie usprawiedliwia konfliktu zbrojnego"
Maduro o sporze z USA. "Nie usprawiedliwia konfliktu zbrojnego"
Niemcy. Ciężarówka z winem uderzyła w bariery. Stanęła w ogniu
Niemcy. Ciężarówka z winem uderzyła w bariery. Stanęła w ogniu
Manewry z Rosją i Chinami podczas szczytu G20? Rząd RPA podjął decyzję
Manewry z Rosją i Chinami podczas szczytu G20? Rząd RPA podjął decyzję
Egipt wysłał 40 tysięcy żołnierzy na Synaj. "Przygotowuje się"
Egipt wysłał 40 tysięcy żołnierzy na Synaj. "Przygotowuje się"
Trump: Zaprosiłem Polskę na szczyt G20, nad Rosją muszę się zastanowić
Trump: Zaprosiłem Polskę na szczyt G20, nad Rosją muszę się zastanowić
Burze nad Polską. Zalane drogi, zerwane dachy. 421 interwencji straży
Burze nad Polską. Zalane drogi, zerwane dachy. 421 interwencji straży
Trump podpisał dekret. Pentagon jest już Ministerstwem Wojny
Trump podpisał dekret. Pentagon jest już Ministerstwem Wojny
Polak zatrzymany na Białorusi. "To kolejna prowokacja"
Polak zatrzymany na Białorusi. "To kolejna prowokacja"
Wyniki Lotto 04.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 04.09.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 05.09.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 05.09.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Żądają zwrotu odznaczenia. Kancelaria prezydenta wysłała pismo
Żądają zwrotu odznaczenia. Kancelaria prezydenta wysłała pismo