Tragedia na górze Żyłtec. Piorun zabił ojca i 11‑letnią córkę

Na górze Żyłtec, położonej w sercu Starej Płaniny, doszło do tragicznego zdarzenia. 47-letni mężczyzna i jego 11-letnia córka zginęli, uderzeni piorunem. Drugie dziecko, które zdołało zawiadomić służby ratownicze, przeżyło i zostało przetransportowane śmigłowcem do szpitala.

Piorun zabił 11-latkę i jej ojca. Zdjęcie ilustracyjne
Piorun zabił 11-latkę i jej ojca. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay
Paulina Ciesielska

22.07.2024 | aktual.: 22.07.2024 21:11

Nieszczęśliwe zdarzenie miało miejsce na szczycie Żyłtec, który wznosi się na wysokość ponad 2000 metrów. Pomimo ostrzeżeń, 47-letni mężczyzna zdecydował się na wycieczkę górską ze swoimi dziećmi podczas burzy. Gdy byli na szczycie, piorun uderzył w ojca i 11-lenią córkę.

Piorun zabił 11-latkę i jej ojca. Starszy syn przeżył

Starszy syn mężczyzny, który przeżył, zdołał skontaktować się z górniczą służbą ratowniczą i poinformować o miejscu wypadku. Na miejsce natychmiast skierowano wojskowy śmigłowiec. Chłopiec został odnaleziony; był ranny, ale żywy. Został przetransportowany do szpitala w Płowdiwie. Akcja ratownicza trwała kilka godzin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To pierwsze ofiary fatalnej sytuacji meteorologicznej, z którą Bułgaria zmaga się od ponad dwóch tygodni. Ekstremalne warunki pogodowe doprowadziły do powstania wielu pożarów, które spowodowały poważne szkody materialne.

Czytaj także:

Źródło artykułu:PAP
piorunbułgarianie żyje dziecko
Zobacz także
Komentarze (68)