Rodzeństwo pokłóciło się o krowę. Afera była tak wielka, że musiała przyjechać policja

Na policję zadzwonił zdenerwowany mężczyzna, który nie mógł już wytrzymać awantury i poskarżył się na siostrę. 26-latka była agresywna, biegała po domu, krzyczała i biła domowników.

Rodzeństwo pokłóciło się o krowę. Afera była tak wielka, że musiała przyjechać policja
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Klaudia Stabach

22.05.2017 11:59

Do sytuacji doszło w gminie Sorkwity (województwo warmińsko-mazurskie). Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce okazało się, że wielka awantura wybuchła z powodu krowy, a konkretnie tego, kto miał ją wydoić. Niestety żadne z rodzeństwa nie miało na to ochoty. Policja uspokoiła rozemocjonowanych domowników i ostatecznie ustalono, tym razem to zadanie do wykonania przypadło siostrze.

źródło: policja

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)