Rocznica Rewolucji Kulturalnej w Chinach
• Jeden z najmroczniejszych rozdziałów historii Chin
• Dekada, która po dziś dzień przez miliony mieszkańców Państwa Środka pomijana jest milczeniem
• Dokładnie pół wieku temu rozpoczęła się Rewolucja Kulturalna
16 maja 1966 roku pierwszym zwiastunem wielu lat tragedii i zastoju stała się dyrektywa władz wzywająca do rozprawienia się z siłami burżuazji, które miały stać na drodze rozwoju proletariatu. W ciągu dekady zginęło co najmniej milion osób. Kilkadziesiąt milionów poddane zostało represjom.
Pośród nich chińska pisarka Zhang Yihe, która w więzieniu spędziła 7 lat. - Cela miała 20 metrów kwadratowych. Trzymano w niej 52 osoby. Całą przestrzeń zajmowały drewniane prycze. Do więzienia prowadził most zwodzony nad rzeką. Można nim było przejść tylko mając w ręku dokument z wyrokiem - mówi po latach w rozmowie z Polskim Radiem. Zhang to jedna z niewielu osób, które w Chinach dopominają się o rozliczenie czasów rewolucji. Ta, choć oficjalnie została przez partię potępiona, jest tematem tabu, gdyż ówcześni oprawcy wciąż żyją pośród swoich ofiar.