Robotnicy z zawalonego tunelu - uwolnieni
Przez ponad pięć godzin 34 robotników było uwięzionych w zawalonym tunelu, budowanym w odległości ok. 100 km na północ od Madrytu. Wieczorem dotarły do nich służby ratunkowe. Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Tunel zawalił się, kiedy, z nieustalonych jeszcze przyczyn, zapaliła się i eksplodowała lokomotywa pociągu, dowożącego robotników na budowę.
Telewizja hiszpańska transmitowała na żywo końcową fazę operacji ratowniczej. Pokazano robotników wychodzących z pociągu, którym wywieziono ich na zewnątrz. W pobliżu stało kilkanaście karetek pogotowia i kilka śmigłowców sanitarnych, ale tylko trzech ludzi położono na noszach i żaden z nich nie był nieprzytomny.
Rzecznik kolei zapewnił, że wszyscy uratowani są w "całkiem dobrym stanie, chociaż kilku doznało sporego szoku".
Tunel, w którym doszło do wypadku, leży na trasie Madryt - Valladolid, którą w niedalekiej przyszłości mają kursować superszybkie pociągi.