Robili zdjęcia kąpiących się kobiet. Zostali porwani
Maoistowscy partyzanci porwali w sobotę dwóch włoskich turystów na wschodzie kraju w Orisie, jednym z kilku indyjskich stanów, w których uzbrojone ugrupowania maoistowskie usiłują obalić lokalne władze - podał w niedzielę informacyjny kanał telewizyjny NDTW.
18.03.2012 | aktual.: 18.03.2012 05:28
Powołująca się na NDTV agencja AFP nie zdołała potwierdzić tej informacji w oparciu o źródła policyjne.
Według telewizji, Włosi zostali porwani, gdy robili zdjęcia kobiet kąpiących sie w rzece.
"Maoiści ogłosili, że uwolnienie turystów zależeć będzie od tego, czy rząd spełni ich żądania" - poinformowała NDTV, nie podając dalszych szczegółów.
Rząd w New Delhi określa zazwyczaj maoistowską partyzantkę, jako największe wewnętrzne zagrożenie dla Indii. Rebelianci atakują często żołnierzy i policję, podkładając ładunki wybuchowe.
Ataki maoistów, które w kilku stanach przybrały rozmiar powstania, ciągną się od 1967 roku. Konflikty o prawo do ziemi, brutalność policji, powszechna korupcja nasilają agresywne protesty i podtrzymują determinację rebeliantów - wyjaśnia AFP.
Partyzanci utrzymują, że bronią praw biedaków, rolników oraz lokalnych plemion do ziemi i głoszą, że ich ostatecznym celem jest podbicie indyjskich miast i obalenie parlamentu - pisze francuska agencja.
W przeszłości maoiści porywali często pracowników rządowej administracji i policjantów, zazwyczaj dla okupu, lub by wymóc jakieś ustępstwa lokalnych władz.