Robert Biedroń: nie będę mógł pochować partnera, takie mamy prawo
- Czuję się nieszczęśliwy w kraju, bo kiedy zachoruje mój partner, nie będę mógł go odwiedzić w szpitalu. Gdy mój partner umrze, nie będę mógł go pochować. Takie jest prawo w Polsce - powiedział poseł Twoje Ruchu Robert Biedroń w "Kropki nad i" w TVN24.
05.05.2014 | aktual.: 05.05.2014 21:56
- Jeżeli minister wchodzi w spory ideologiczne, to granica pomiędzy konstytucyjnością, a zaangażowaniem ideologicznym się zaciera - uznał Robert Biedroń.
Drugi gość programu, Jarosław Gowin z Polska Razem, ripostował, że jeśli poseł Biedroń chce wprowadzić związki partnerskie, to najpierw musi zmienić konstytucję.
Odnosząc się do adopcji dzieci przez pary homoseksualne, Jarosław Gowin dodał, że "póki w polityce będą tacy ludzie jak ja, to nie będą one możliwe". Po tej wypowiedzi Biedroń stwierdził, że polityk Polski Razem manipuluje opinią publiczną. - On wie, że Polacy boją się tego - tłumaczył i dodał, że właśnie dlatego niesłusznie sugeruje, że środowiska gejowskie chcą wprowadzenia możliwości takiej adopcji.