Wstrząs w służbie. "Rezygnacja przyjęta"
Jak się dowiedziała Wirtualna Polska, Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak zrezygnowała ze stanowiska szefowej CBA. Premier - w kilka minut po naszej publikacji - poinformował w mediach społecznościowych, że rezygnacja została przyjęta.
Decyzja ta następuje po kontrowersyjnym przesłuchaniu przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa.
Zgodnie z ustawą o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, szefowa CBA złożyła rezygnację ze stanowiska do Prezesa Rady Ministrów za pośrednictwem szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka - informował dziennikarz WP Szymon Jadczak.
Donald Tusk napisał chwilę potem, że rezygnacja została przyjęta.
Przesłuchanie szefowej CBA
Przypomnijmy, że szefowa CBA Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak zeznawała przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Podczas jawnej części wtorkowego przesłuchania na komisji śledczej ds. Pegasusa powiedziała, że nie może w takim trybie udzielać większości informacji. Deklarowała, że w tajnym trybie zapozna posłów ze swoją wiedzą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zdecydowanie to odrzucili". Zła wiadomość dla Ukrainy
Przewodnicząca komisji śledczej Magdalena Sroka (PSL-TD) poinformowała, że świadek została zwolniona przez premiera Donalda Tuska od obowiązku zachowania tajemnicy informacji niejawnych o klauzuli tajne bądź ściśle tajne, które pozyskała w okresie pełnienia funkcji szefowej CBA.
Posłowie próbowali uzyskać informacje od świadka w kilku turach pytań. Kwiatkowska-Gurdak zasłaniała się jednak tajemnicą pracy operacyjnej, tajemnicą śledztw prowadzonych przez prokuraturę, w której też jest świadkiem, lub składała zawiadomienia, jako szefowa CBA.
Po tym przesłuchaniu szefowa CBA została zobowiązana do pilnego złożenia raportu podsumowującego jej rok kierowania służbą na ręce premiera.