Reuters: Rosja nie prowadzi już ofensywy

Wyzwolenie Chersonia przez ukraińskie wojska zmieniło charakter rosyjskiej inwazji na Ukrainę - informuje we wtorek agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródło we władzach jednego z krajów NATO. Zgodnie z nim Rosjanie nie prowadzą tam już operacji ofensywnej, lecz obronną.

Reuters: Rosja nie prowadzi już ofensywy. Na zdjęciu chmura dymu nad Lwowem po ataku rakietowym we wtorek
Reuters: Rosja nie prowadzi już ofensywy. Na zdjęciu chmura dymu nad Lwowem po ataku rakietowym we wtorek
Źródło zdjęć: © Agencja Forum | STRINGER / Reuters / Forum
Violetta Baran

15.11.2022 | aktual.: 15.11.2022 18:16

W ocenie rozmówcy agencji Reutera rosyjskie szacunki dotyczące wycofania około 30 tys. żołnierzy z zachodniej części obwodu chersońskiego nie są zgodne z rzeczywistością. Jego zdaniem bardziej wiarygodne wydają się doniesienia mówiące o 20-tysięcznym kontyngencie wojsk agresora.

Przedstawiciel państwa NATO nie spodziewa się, by siły Rosji lub Ukrainy doznały do końca roku tak znaczących klęsk, by skutkowało to "załamaniem frontu" po którejś z walczących stron. - Nie dostrzegamy niczego, co mogłoby na to wskazywać - oznajmił.

Najbardziej zmasowany atak od początki inwazji na Ukrainę

Słowa te padły, zanim rozpoczął się zmasowany atak z powietrza na ukraińskie miasta. Rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat poinformował, że Rosjanie wystrzelili na Ukrainę ok. 100 rakiet. - To najbardziej zmasowany atak rakietowy od początku pełnoskalowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę - dodał.

Celem rakiet były przede wszystkim obiekty infrastruktury energetycznej na Ukrainie. Pociski spadały jednak także na budynki mieszkalne. Są doniesienia o zabitych i rannych.

- Wiemy, co wróg chce tym osiągnąć, ale nie osiągnie tego - powiedział . - Wiem, że w wielu miejscach rakiety wyłączyły naszą infrastrukturę energetyczną. Działamy, wszystko naprawimy, przeżyjemy, chwała Ukrainie. Jesteście dzielni! - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chersoń i zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym brzegu Dniepru, zostały wyzwolone w piątek 11 listopada. W nocy z poniedziałku na wtorek pojawiły się pierwsze niepotwierdzone doniesienia, że ukraińskie siły wkroczyły do miejscowości Kachowka i Nowa Kachowka, leżących po drugiej stronie rzeki. W ocenie brytyjskiego resortu obrony rosyjskie dowództwo wojskowe na Chersońszczyźnie zostanie niebawem ewakuowane do Heniczeska nad Morzem Azowskim.

Zobacz także