Są wyniki sondażu. Restauracje na Wybrzeżu mogą mieć problem
Nad Bałtykiem nigdy nie było tanio, jak zresztą w każdej obleganej przez tłumy turystów miejscowości. Jaką kwotę jesteśmy gotowi przeznaczyć na wizytę w nadmorskiej restauracji, zbadał sondaż panelu badawczego Ariadna dla WP.
07.07.2024 | aktual.: 07.07.2024 17:39
"Ile byłbyś w stanie zapłacić za obiad dla jednej osoby w restauracji w miejscowości nad polskim morzem w czasie tegorocznych wakacji?" - takie pytanie zadane zostało 1132 pełnoletnim Polakom, zamieszkujących w miejscowościach o różnej liczbie mieszkańców. Respondenci mieli do wyboru przedziały cenowe, zaczynające się od 20 złotych.
Okazało się, że w takiej właśnie kwocie chce zamknąć restauracyjny wydatek 8 proc. badanych. O dziesięć złotych więcej może przeznaczyć na wakacyjny posiłek w bałtyckim lokalu gastronomicznym wyższej klasy niż bar, 30 proc. badanych.
Niewielu da więcej niż 50 złotych
Od 30 do 50 złotych za elegancko podaną na porcelanowym talerzu potrawę zapłaci bez sprzeciwu 43 proc. respondentów. Grupa, która uznaje cenę 20-50 złotych za możliwą do zaakceptowania, dominuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widełki wydatków do 50 złotych wskazuje aż 81 proc. pytanych. Nieco więcej osób patrzy bardziej realnie lub częściej zagląda do restauracji w turystycznych centrach.
Gotowych na wydatek do 70 złotych i więcej za potrawę w bałtyckiej restauracji jest 19 proc. ankietowanych. Na tej kwocie poprzestać chce jednak 13 procent badanych.
Jak wynika z badania, 5-procentowa grupa uczestników badania nie poczuje bólu, jeśli rachunek za jedno danie wyniesie powyżej 70 złotych.
Źródło: Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna